Ławeczka…
Jest już teraz bardziej cicho
I ta cisza wciąż narasta
Bardziej pusto się zrobiło
I tak szybko tak znienacka
Nocą jakby jeszcze ciemniej
Trochę strasznie smutno trochę
Myśli krążą gdzieś daleko
Nad tym domem pod tym płotem
Na ławeczce tuż przy drodze
Usiądziemy razem sobie
Teraz właśnie albo we śnie
Pomilczymy równocześnie…
Potem każdy w swoją stronę
Ty już w domu ja za moment
Taki koniec jest bajeczki
No i nie ma już ławeczki…
JW.
Tobie Mamo!
autor


przyjacielBiB


Dodano: 2019-09-19 18:47:04
Ten wiersz przeczytano 1001 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Mega wymownie.
piękne wzruszające słowa.
pozdrawiam:-)
Wzruszające słowa.
Pozdrawiam serdecznie :)
Za przedmówcami: wzruszająco. Miłego dnia:)
Za przedmówcami: wzruszająco. Miłego dnia:)
Świetnie napisany. Idealnie wykuty obraz (subtelnej?)
pustki. Poruszający. Po przeczytaniu czuję niedosyt,
jednocześnie pogodzenie się z naturalna koleją rzeczy.
Rodzi się jednak pytanie czy aby na pewno powinno tak
być? Pozdrawiam
Dobry wiersz:)
Wzruszająco.
Pozdrawiam
Obrazowo i wzruszająco. Pozdrawiam :))
Podoba mi się
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/stara-brzoza-487712
Pozdrawiam, ogarniają nas Przyjacielu podobne
sentymenty najgorsze jest to, że prawdziwe.
Gdy zabraknie matki, to i słońce mniej jasno świeci.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Na ławeczce tuż przy drodze
Usiądziemy razem sobie
Teraz właśnie albo we śnie
Pomilczymy równocześnie…
- też to czuję. Wzruszyłeś.