Lawina
We mgle Kasprowy zasłuchany w ciszę.
Lśni kroplami rosy sosnowy zagajnik.
Pajęczyny utkane całe brylantami
łapią światło...Cisza - usypiają góry.
Zamykam oczy.
Sosna sośnie,, echem opowiada o tych co
odeszli,
ratując cudze życie.
Nad półką stromej grani, gdzie orła
cień,
przewiązany kirem, szarpie się na
wietrze
ich krzyk ostatni.
W tatrzańskich kotlinach odbija się
echem
by załkać dźwiękiem skrzypiec.
Nieszczęście, tragedia wielka!
Lawina w stronę Czarnego Stawu zeszła...
Powtarzają góry żałobnie zawodząc.
Ucichły nagle - zgasły wesołe rozmowy
jeszcze przez moment tylko wtóruje im
echo
i wszystko zniknęło, zginęło pod
śniegiem.
by z wiosną na hali szafranem zakwitnąć
Komentarze (45)
Pamietam nie jedna lawine w Bialym Jarze i kiedy ide w
góry, to zawsze ze skrucha na ramieniu.
Za @ sturecki
Hołd dla tych, którzy ponieśli tragiczną śmierć.
Trafnie i zgrabnie uchwycony kontrast między spokojem
gór a nagłym, niszczycielskim zjawiskiem przyrody.
(+)
pięknie
pozdrawiam serdecznie
Góry są piękne, ale i groźne.
Góry, nasze góry,
ileż piękna i tragedii obrazujecie,
jesteście cudem natury,
który zachwyca ale też wiele smutku niesie.
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Miłego tygodnia :)
Przypomniałaś tym wierszem, Licealistów, którzy
odeszli 16 lat temu, właśnie nad Czarnym Stawem.
Lawina zmiotła ich, nie dając najmniejszej szansy na
ratunek.
Tak, góry są też cmentarzyskiem, smutne ale prawdziwe.
niesamowicie napisany, bardzo poruszający wiersz
Świetnie oddałaś wersami tego wiersza
niebiezpieczeństwo jakie kryje się w niezwykłym
pięknie górskiego krajobrazu.
Ja uwielbiam te górskie łąki usiane tysiącami barwnych
krokusów, to prawdziwy cud natury.
Przesyłam moc pozdrowień przy poniedziałku.
przepięknie odmalowałaś ten nastrój i powagę gór i te
kolory które przeniesie kolejna pora roku...pozdrawiam
Super wiersz
Pozdrawiam serdecznie Kaziu :)
wiosną warto się wybrać w góry :)
Kapitalny !
Pozdrawiam :)
Piękny i smutny...
Pozdrawiam niedzielnie Kaziu:)
Dreszcz pod skora. Umiesz robic nastroj. Dla mnie gory
to tylko w lecie, a na zachod od Calgary sa ogromne.
Dziekuje za kondolencje.
Serdecznie pozdrawiam :)