Lekarstwo
dedykuję Muszce - bardzo słodkiej psiuni :)
Byłam nieszczęśliwa,
samotna i zła.
Lekarz mi przepisał
na receptę psa.
Wielka radość, skoki,
pieszczoty i bieg.
U stóp moich właśnie
drzemie słodko lek.
Kalina Beluch
dedykuję Muszce - bardzo słodkiej psiuni :)
Byłam nieszczęśliwa,
samotna i zła.
Lekarz mi przepisał
na receptę psa.
Wielka radość, skoki,
pieszczoty i bieg.
U stóp moich właśnie
drzemie słodko lek.
Kalina Beluch
Komentarze (7)
Mimo,że dzisiaj dzień kota-na wiersz dla psa Tobie
przyszła ochota.I bardzo dobrze:)Też mam taki lek w
postaci kupy kłaków :)Pozdrawiam
Fajny. Przeczytałam z przyjemnością. Hmm, może pies
byłby receptą na mojego kota:).
Cacuszko z dziurka.Lekarstwem na samotnosc jest
obecnosc oddanej istoty!!
Pieska miłość najlepszym lekarstwem na smutki, sama po
sobie wiem :) +
:-)))) i znów w kilku słowach trafiasz prosto w cel
:-)
Wiersz lekki, łatwy i przyjemny.pozdrawiam!
urocze mini-max :)