lekarstwo na nieobecność
gdy zaczyna świtać
oddycham innym powietrzem
nie udaję
naprawdę nie widzę świateł
które budzą miasto do życia
tkwię w półśnie
wieczór miał spłynąć po mnie
jak po kaczce
a on nie pozwolił powiekom odpocząć
chciałam zanurzyć się w poezji
lecz pamięć też zawiodła
słowa wczorajszego poematu uleciały
łzy zbyt szybko rozpuściły drżące litery
nie kocham gdy ciebie nie ma
wszystko jest ulotne
nic nie ma
ani nas ani jutra
może znów napiszę wiersz
autor
sisy89
Dodano: 2021-02-28 10:25:45
Ten wiersz przeczytano 3404 razy
Oddanych głosów: 93
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (80)
AS - dziękuję za przeczytanie i bardzo miłe słowa,
pozdrawiam! :)
Bardzo subtelnie napisany.
ten wiersz to klatki z filmu prowadzone wprawną ręką
kamerzysty;
uwielbiam takie wiersze;
taki rodzaj spójności utworu to rzadkość;
pozdrawiam :)
Twoje oczy - Dziękuję.
Nawzajem, dobrej nocy :)
Smutny:( ale piękny...
Dobrej nocy:)
wojtek W - Zwykle to tylko wiersze, bardzo lubię pisać
na smutno i to na pewno widać. A czasami tak
odreagowuję...
Dziękuję za ciepły komentarz, również miłego wieczoru
i dobrej nocy :)
Zauważyłem Joasiu, że dużo smutku ostatnio w Twoich
wierszach. Chociaż Twoja liryka jest piękna, nie wiem
jak pocieszyć Cię. Życzę miłego wieczoru i spokojnych
wesołych snów.
promienSlonca - bardzo mi miło, dziękuję!
Pozdrawiam serdecznie :)
Elena Bo - dziękuję :)
Pozdrawiam, miłego wieczoru :)
Witaj Sisy.
Ujmujący wiersz,
Na TAK!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Smutne takie lekarstwo.
Ładny wiersz. :)
Pozdrawiam. :)
brzoskwinka.50, Turkusowa Anna, Iris&, Babcia Tereska,
beano, borth, krzychno, Zosiak, wolnyduch, anna,
Dziadek Norbert - pięknie dziękuję za chwilę przy
wierszy, za przeczytanie i pozostawiony komentarz.
Bardzo mi miło :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Enigmatyczna - nie znałam nawet tego wiersza ale
sprawdzilam. To piękna miniatura poetycka o
przemiajajcym szczęściu, miłości. Na pewno podobna
tematycznie.
Dziękuję za poczytanie i komentarz, pozdrawiam :)
nostalgia i smutek
gdy nie ma tej osoby kochanej obok
samemu jest źle, pusto i żal
miłego wieczoru:)
Melancholia, smutek... bardzo autentyczne w Twoim
wierszu... chyba nie ma lekarstwa na nieobecność