lepidopterologia
znowu paź królowej wstał lewym skrzydłem
naburmuszony gniewny na cały wszechświat
pałacowo-ogrodowy codzienny oblot robi
wprawnie nikogo nie zauważa nie
odpowiada
ma w odwłoku ten owadzi
lumpenproletariat
dla niego to obraza że inni też mogą
latać
w pierwszej chwili siatkę wziął za
chmurę
która z nieba pikuje by bliżej go
podziwiać
przed przekłuciem nawet pomyślał o
szpilce
że dadzą mu żądło do samoobrony i ozdoby
kryształowego pudełeczka już nie
zobaczył
szkoda bo piękne jakby mógł by się
chwalił
dziś królową bolała głowa
straty jakiegoś tam pazia
nawet nikt nie odnotował
Komentarze (32)
Zaciekawiłeś historią... dobre
Pozdrawiam
Dzięki za refleksje, opinie, bardzo miłe oceny i brawa
... ;)
tym razem cały wiersz mocarny :)
jesteś w znakomitej formie;
pozdrawiam :)
Zagiąłem z komentarzem, ale fajnie odpowiedziałeś.
Brawo Ty.
Baardzo udana alegoria - i myślę sobie, że zanim
człowiek się obróci - też popada w takie "motyle
siatki"... co to myślał, że obłokiem są... albo czymś
jeszcze innym. Świetny, alegoryczny wiersz.
Cześć dzięki za poczytanie, refleksje i zachęte ;)
przeczytałem wiersz valanthila. ten to fajnie pisze.
Z plusikiem - na zachętę.
Przeczytałem, nawet z zaciekawieniem. Sztuki w tym nie
ma, ale może trafiłem na słabszy wiersz?
Jak na poezję nieklasyczną, bez formy, bezrymową i
łatwą - to tak se.
Wszystkim nam chcą wbić igłę żebyśmy nigdy więcej nie
mogli latać...
pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz Autorze. Moje uznanie. Miłego.
Dzięki Wando, że masz do mnie jeszcze cierpliwość ;)
Naprawdę miło mieć takie wsparcie... :)
Mój komentarz naukowy znasz :) To, że masz we mnie
wierną czytelniczkę - wiesz :) Pozostaje napisać:
piękny wiersz ;) Pozdrawiam serdecznie :)
promienSlonca cześć :) dziękuję za refleksje i
szczerze się cieszę, że się podobało... :)
Adam Czuły dzięki za czytanie. Co do wierszy to w info
o mnie masz moją dewizę twórczą i robię co mogę... a
co do oziębłości, to póki co, każdy chłód mile
widziany, więc dzięki i za to... ;)