Lepiej nie pytaj
:-)
Zapytałeś jaka jestem
oczekujesz wprost szczerości
zaraz wszystko ci opowiem
poznasz mnie do szpiku kości
perfekcyjną panią domu
wręcz czystości mogę uczyć
żeby kuchni nie pobrudzić
wolę się po barach włóczyć
dusigroszem też nie jestem
mam w pogardzie taką wadę
hojnie wspieram nasze banki
ciągle na debecie jadę
sprawiedliwie dzielę środki
kiedy premia jakaś wpadnie
część na ciuszki część na buty
wszak wyglądać muszę ładnie
jestem miła jestem boska
temperament mam skorpiona
wiem co myślisz mój kochany
idealna ze mnie żona
Komentarze (90)
Szkoda takich trafnych przemyśleń na komentarze Jurku!
Do wiersza z nimi!:-)
Cieszę się, że cię rozbawiłem. Zajrzyj do YamCito -
"przebiegły sonet". Tam masz podobny treściowo.
:))
dobre
Małgorzato, tylko czasami... :)
Jurku, świetny wierszo-komentarz!:-))) Pozdrawiam:-)
Doskonale moja miła
Że wciąż jedziesz na debecie
Oby prośba się ziściła
Ale - pytasz - co ty...pleciesz?
Jaka prośba ? Oraz czyja?
Komornika moja droga
Wnet wydłuży ci się szyja
Gdy zawita - w nasze progi.
Hm...perfekcja..Popatrz popatrz..
To są gary pozmywane?
Ciuchy owszem - wygłaskane
I perfumą też się skropisz.
Premię dali? Na co- pytam -
Taką właśnie dziś wydajesz?
Skorpionowi ogon stanie
Lub ucieknie - w szczere ...żyto.
Boska cudna jak ta lala
Słodzę kadzę bezustannie
Kąpiesz się w tym niczym w wannie
Echo znika w ...sinej dali.
Pozdrawiam autorkę, oraz czytelników/czytelniczki
mojego wierszowanego komentarza.
Jurek
Zosiaczku jak zwykle masz rację, już poprawiłam.
Dzięki!:-)
"co ty na to mój kochany
wiem wiem idealna żona"
wiem co myślisz mój kochany
idealna ze mnie żona
Byłoby rytmiczniej, ale to Twój wiersz. Szkoda ;))
Pozdrawiam, Małgorzato.
Fantastycznie o rozrzutnej kobiecie nieświadomej
swojej przywary. Pozdrawiam.
Swietna ironia, Malgosiu:)
Pozdrawiam:)
sama prawda, sama prawda no może oprócz tych barów,
ale reszta wypisz wymaluj istna Ty i wiesz, że coś o
tym wiem:)))
Dzięki Grażynko, że masz o mnie dobre zdanie:-)
Chociaż muszę się przyznać , że jestem ciuchara i
buciara:-) Pozdrawiam:-)
super wiersz..pozdrawiam cieplutko.
Nie wierzę, że taka jesteś, chociaż nieźle go
załatwiłaś, niech nie myśli, że jesteś zwykłą kuchtą.
Wiersz ciekawie poprowadzony. Pozdrawiam cieplutko.
dobry ciekawy wiersz pozdrawiam