LEŚNA BALLADA I
Ciemno w lesie, cisza głucha
tylko echo odpowiada
w gęstej trawie płacze mucha
dzisiaj problem ma nie lada.
Pogubiła swoje dzieci
teraz szuka bezustannie
musi tyle mil przelecieć
a czy znajdzie ,któż to zgadnie.
Wiatr leciutko zaszeleścił
by nie budzić ptactwa z rana,
niech odpoczną sobie wreszcie
cisza nadal pożądana.
Zakołysał się łagodnie
pająk w swojej, srebrnej sieci
ma apetyt i jest głodny
może mucha tu przyleci.
Promień słońca w wielkim trudzie
z wiatrem, który pieśń zaśpiewał,
postanowił ptaki zbudzić
śpiące wciąż w koronach drzewa.
I rozkwitły kwiaty świtem
wdzięcznym ruchem się kłaniają,
dźwięcznym głosem las nas wita
a pod krzaczkiem usiadł zając.
Dwie sarenki w zagajniku
skubią trawę dookoła,
mają jadła tu bez liku
nie odchodzą więc od stołu.
Grzyby rosną w letnim deszczu,
noszą modne kapelusze
a jagody blade jeszcze
zarumienią się gdy muszą.
Wiewióreczka piękność ruda,
skarbu tego nie ominie
może znaleźć jej się uda
garść orzechów - by mieć w zimie.
W samym lesie małe dziki
kopią duże doły w ziemi,
jeleń woła głośnym krzykiem
czyżby rykowisko zmienił?
Czas zakończyć już wypada
nazbyt opowiastkę długą,
oto leśna jest ballada
poczekajcie na część drugą.

NERIS

Komentarze (17)
Przeczytałam z przyjemnością i już się cieszę, że
jeszcze 2 części czekają. Pozdrawiam :)
gedeon i krzemka może sie proszę skupić na wierszu a
nie komentować komentujących:)))no chyba, że wiersza
tutaj nie widać?:))
Śliczny wiersz dla dzieci. Tak trzymaj. Pisz
wiersze!!!
Myślę że ktoś kto rości sobie prawo do nicka
"ekspert" powinien się skupić na treści oraz
technicznych aspektach wiersza. Natomiast sprawy typu
kto, komu, ile punktów, co kto komu napisał w
komentarzu itp nie powinny go interesować. Proponuję
zmianę nicka na "plotkarz". Pozdrawiam Krytyków,
Nibykrytyków, Plotkarzy, oraz Szanowne Grono Autorów:)
Do eksperta: w twoim komentarzu nie ma ani słowa na
temat zamieszczonego wiersza. Czemu ma służyć twoja
wypowiedź?
Aż się marzy by zabłądzić w leśnej głuszy jak najdalej
od cywilizacji. Pozdrawiam:)
to nie błąd Heniu, :) ale miło mi, że zareagowałaś:)
Ładny sielankowy obrazek, w rytmicznym wierszu.
Pozdrawiam.
Mam nadzieję,że w drugiej części muszka już nie będzie
płakać:)Śliczna ballada Heniu,pozdrawiam cieplutko+++
piekna ballada
będę czekać na cześć drugą:)
pozdrawiam serdecznie:)
Najbardziej spodobały mi się małe dziki, które kopią
duże doły.Opis przyrody też trafia mi do przekonania.
Pozdrawiam autorkę bardzo serdecznie.
"mają jadła tu bez liku
nie odchodzą więc od stołu.
Grzyby rosną w letnim deszczu,
mają modne kapelusze"
Widzisz Heniu to co ja?
szkoda, że nie można podkreślić słów, które chce się
pokazać, chodzi mi o powtarzający się wyraz "mają":)
wyciszyłam się o poranku w Twoim bajkowym lesie:)
Witaj...balladę las opowiada zebrane opisałaś nie
tylko dzieci czytać chcą i my bajki
potrzebujemy,pozdrawiam miłego dnia
Bajkowy las, pamiętam z dzieciństwa...+
Pozdrawiam.
Z niecierpliwością będę czekać na dalszy ciąg dziejów
muszej rodzinki. Kiedyś zdradzę dlaczego mnie to tak
bardzo interesuje :)
Wiersz przedniej marki.Gratuluję :)))