Leśna Miłość
Myślisz, że wszystko o niej już wiesz,
Jednak ona jest jak jakiś zwierz,
Spokojna jak sarna na leśnej polanie,
Zanim jeszcze rosa wstanie,
Lecz w każdej chwili gotowa do biegu,
Nawet zimą po mokrym śniegu,
Jest też tak piękna jak śpiew ptasi,
Co ludzkie dusze i serca gasi,
Chociaż na chwilę z ich niepokoju,
Z szumem wiatru przy wodopoju,
Często jest też nieobliczalna,
Lub jak ta mucha - taka nachalna,
Lecz bardzo często musi być skryta,
Jak małe zwierzątko pod mchem przykryta,
Tam jest bezpiecznie, lecz co z tego?
Jeśli nie ma tam nikogo kochanego,
Musi być więc jak dzik odważna,
Lecz trochę ostrożna, no i poważna,
Więc gdy wejdziesz znowu do lasu,
Czekaj na nią spokojnie i nie rób
hałasu,
O czym ja piszę? pewnie już wiesz,
Może to miłość, może jakiś zwierz...
Komentarze (5)
oj tak ;)taka jej natura bo i wilka ciągnie do lasu ;)
POZDRAWIAM
kto potrafi gorąco kochać zawsze zamienia się w jakieś
zwierzę, choćby podświadomie i zgodnie ze swoją
naturą.
Myślę, że sarna jest idealna a, że trochę płocha-to
dobrze
bo to mężczyzna ma być lwem, nie szukaj ideału bo nie
ma.
Podoba mi się wiersz, widzę w nim różne typy!!!!!!!!
pozdrawiam
tam gdzie las, tam i ja ;) dlatego tytuł mnie zachęcił
:) podoba mi się Twój wiersz :)
Taka jest miłość..jak mówi wiersz.
Może to miłość jednak:)Pozdrawiam cieplutko+++