LETNIA NOC
Ukryta w obłokach marzeń
boję się spojrzeć w słońce
często uciekam szukam cienia
zapisuję w pamięci dobre chwile.
Wspominam tysiące niewypowiedzianych
słów
sama sobie zadaje głośno pytania
lecz odpowiedzi wciąż brak
po cichutku przytulam ciszę.
Uodparniam, się na samotność
każdego dnia wbrew mej woli
czasem widzę w lustrze zapłakane oczy
to znowu sztuczny uśmiech .
Pokonam najmocniejszy mur
wiara przeniesie każdą z gór
ciepła letnia noc wkoło cicho pusto
na miłość trzeba czekać ona wraca.
Komentarze (13)
(...)Uodparniam, się na samotność
każdego dnia wbrew mej woli (...)
Strasznie smutne ale naszczescie na koncu zawarłas
odrobine nadziei na lepsze jutro Piekny wiersz zreszta
jak wszystkie
Śliczny wiersz choć taki smutny, lecz można się przy
nim rozmarzyć, człowiek naprawdę zadaje sobie masę
pytań na które nie ma odpowiedzi,może też czasem warto
czekać aż miłość wróci... pięknie...
Na miłość warto czekać ,a wiara przenosi góry wiec nic
tylko w to wierzyć a w pamięci zachowywać tylko te
najlepsze wspomnienia.
Nadzieja i wiara czyni cuda, Tobie w wierszu tez się
zdarzyła, w letnią ciepłą noc, cichutko ale wraca.
Śliczny wiersz mimo wszystkich smutków optymistyczny.
Przytulasz ta swoja cisze i ja tez wiem ,ze jest to
taki moment kiedy mozna zebrac mysli i zaczac marzyc
,bo nawet te najskrytsze marzenia tez czasem sie
spelniaja i naprawde pieknie o tym napisalas.
W pamięci tylko dobre chwile zapisuj, cisza świadkiem
radości niech będzie gdy odtwarzasz wspomnienia
radosne i w sercu tym sposobem zawsze będzie wiosna.
Smutny wiersz, ale sercem pisany. Może i miłość wraca,
ale nie zawsze zdąży na czas. Jak tak mówisz, to
nadzieja się w sercu rodzi.
taki smętny wierszyk...wiara hmnn masz racje potrafi
przenosić góry, mnie przeniosła w tak odległe miejsce,
ale zawsze i wszędzie z zachwytem czytam Twoje
wiersze...nie wiem jak to jest z miłością - czy ona
wraca, czy też nie, ale prawdziwi przyjaciele na pewno
wracają:) Trzymaj się cieplutko - Pozdrowionka ślę za
siedmiu gór i mórz i lasków etc...
piękne słowa ...uczucia stan zapomnienia emocje ... i
cudny koniec))
Ja również "często uciekam szukam cienia...sama sobie
zadaje głośno pytania", wspominam, marzę...pięknie
opisane emocje, uczucia, które zawładnęły Twą duszą...
.. na miłość trzeba czekać ona wraca -
trafne spostrzeżenia . choć może jednak nie zawsze tak
jest/, może jednak czasem warto. Ładne delikatne
pióro,
piękny klimat wiersza - wiersz pełen optymizmu.
Nawet nie wiesz jak to prawdziwe... miłość naprawdę
wraca nawet po wielu latach... bo pewnie nigdy tak
naprawdę nie odeszła
Dobre chwile utrwalają się na długo,wspomnienia są
wówczas przyjemne aż chce się żyć.Wierszyk śliczny
rozmarzony.