2 limeryki osobiste
Pierwszy napisałem, jako komentarz do limeryków Gminnego Poety, do drugiego natchnęła mnie dyskusja pod moim wierszem o Mickiewiczu.
Prześliczna dziewczyna we Wrzeszczu
Przemokła tak bardzo na deszczu,
Że całe ciało
Prześwitywało,
Aż oczu dostałem wytrzeszczu.
Maćkowim mówił: - W Kinszasie
Jeść bułek po prostu nie da się.
- Wstrętna jest, Michał –
Odrzekł – twa pycha,
A piekarz ma dyplom głuptasie.
Komentarze (18)
świetne!
Ładne, ciekawe limeryki. Serdecznie pozdrawiam.
Wyborne
Pozdrawiam Jastrzu
;)