Lingwistyka
Piękna wrocławianka z Krzyków,
uczyła obcych języków.
I oralnie wyprawiała
cuda, że aż głowa mała.
Nauka miała zwolenników.
Piękna wrocławianka z Krzyków,
uczyła obcych języków.
I oralnie wyprawiała
cuda, że aż głowa mała.
Nauka miała zwolenników.
Komentarze (3)
Nawet matoły nadają się do takiej szkoły.
Prawidłowo napisany limeryk :)..Pozytyw.. M.
Zabawa słowem- dobra robota.
Pozdrawiam!!