LIPCOWE ZAPASY
" Lipcowe zapasy"
W lipcu, gdy kwitną drzewa, w aleję
lipową.
chodziłam na spacer z wnusią porą
południową.
tam kwiaty zbierałyśmy w torebki z
papieru,
raźnie się bawiłyśmy,kto więcej
nazbiera.
pachnących, delikatnych kwiatków na
herbatkę.
Pszczoły grały w rytm polki, a czasem
walczyka,
zbierając słodki nektar, każda do
koszyka,
który później do ula na zimę znosiły,
i żadna nie mówiła, że już nie ma siły,
pracować nad zbieraniem zapasów na zimę.
Nam także przybywało kwiatków słodkiej
lipy,
zdrowej na przeziębienie, na katar, na
chrypę,
torby pełne kwiatuszków, zbiory się
udały,
słońce świeciło pięknie, spacer był
wspaniały.
Dla nas pszczółki słodki miodek z nektaru
zrobiły,
byśmy na gardełko jedli, a nie
marudzili.
I praca w towarzystwie z pszczołami
popłaca.
Dla zdrowia,dla urody, serca nam
wzbogaca.
autor:Eurydyka
01.02.2015
poprawiony/27.06.2015
Komentarze (22)
Widzę Lidziu, że medycyna naturalna nie jest Tobie
obca.
Serdeczności dla Ciebie paa
spacer aleją lipową i jeszcze z wnusią, ciepło,
pachnąco i powstał urokliwy wiersz, pozdrawiam również
cieplutko
o jak fanie, słodko i cieplutko...superasto:) miłego
dzionka
Napisałam, że decydujesz Ty sama, my do końca nie
wiemy co miał autor na myśli, ja staram się wczuć w
utwór i zrozumieć go. Tak właśnie pomyślałam o własnej
scenerii spaceru.
Nie Ewito, to właśnie Aleja Lipowa wokół zamku pięknie
pachnąca kwieciem tych drzew... Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz- ten spacer z wnusią ja znam takie
wypady- piękna wycieczka po zdrową herbatkę.Eurydyka
zobacz w pierwszym wersie coś mi tu nie pasuje, Twoja
sprawa, lecz może aleją lipcową. Pozdrawiam.
Miły wierszyk, zachęcający do zielnego spaceru.
Pozdrawiam serdecznie.
Kiedy słońce świeci latem
lipy sypną kwiatem. Piękny Twój wiersz o zbieraniu
kwiatów leczniczych lipy z kochaną wnusią. Pozdrawiam.
Witam cieplutko wszystkich odwiedzających i gorąco
pozdrawiam.
Eurydyka-Lidia
Z pewnością wnusia zapamięta wspólne spacery z babcią.
Pozdrawiam autorkę i wnusię.
Dołączam do tych co twierdzą, że dobry, mądry i
pouczający wiersz dla dzieci. Pozdrawiam.
Podobnie jak Ty autorko jestem humanistką :) Tematyka
dla dzieci, ale ja - babcia lubię takie wiersze
czytać, bo przenoszą mnie w świat dzieciństwa :)
Miłego dnia Eurydyko.
letni ,ciepły wiesz,pozdrawiam
Sympatycznie :)
Dobre przesłanie by dzieci
o zdrowie dbały,a takie dary natury temu sprzyjają,to
pewne.
Pozdrawiam serdecznie:)