LISEK
Kurka złota , kurka mała
po ziarenka się schylała
I gdy głowę swą schyliła
goły tyłek wystawiła
Wtem za krzaka lisek zerka
to na kurkę to na Felka
Felek z kijem groźnie stoi
a lisek już się boi
Lecz kurka kusi
czy Felek go nie udusi
Wtem nagle za krzaka lisek wyskakuje
kurkę łapie i w nogi pruje
Goni Felek liska
aż mu z głowy czapka prysła
W tym całym zamieszaniu, lisek kurkę
zgubił
i już po polowaniu
Lisek głodny wciąż ucieka
a Felek się uśmiecha
bo kurkę swoją odzyskał
i tak bajeczka prysła.
artur
Komentarze (3)
tak na wesoło :) Pozdrawiam
Hm... czy to dla dzieci - raczej tych większych. :(
dziekuje za uśmiech przed snem pozdrawiam