list do M.
pojawiła się nowa dziewczyna
a puste miejsce po ukochanym
ćmi jak po wyrwanym zębie
czy jednak pamiętasz
jak odejścia i powroty
szarpały obolałe serce?
nie pozwól sobie i jemu
na kontynuację gry
na pękniętych skrzypcach
teraz samotność tak uwiera
że nie dostrzegasz przyjaciół
jakby ich wcale nie było
i czujesz się beznadziejnie
jakby świat połknęła rozpacz
a wszystkie barwy zgasły
lecz kiedy przestanie boleć
zobaczysz w sobie nie pustkę
lecz przytulne miejsce
zobaczysz i poczujesz
jak do wnętrza duszy
wlewa się światło
a wtedy ktoś wartościowy
i godny uwagi ujrzy
jak tam ciepło i pięknie
i nadejdzie miłość
warta miłości
Komentarze (23)
Cudowne slowa
Bardzo mi bliskie
Pozdrawiam
Wzruszający list do M.
Pisany od serca. Pięknie.
Pozdrawiam
Świetny finał.
Pozdrawiam.
Serdecznie dziękuję za zatrzymanie oraz za
pozostawione słowa.
Pozdrawiam ciepło.
Ladnie o nadziei. Prawdziwa przyjazn to skarb. ❤
Ladnie o nadziei. Prawdziwa przyjazn to skarb. ❤
Tam gdzie miłość , tam często również bywa tęsknota.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Marek
Piękny wartościowy wiersz... Myślę, że do wielu może
przemówić i podnieść na duchu.
z pewnością, gdy kogoś brakuje, to trudno zapełnić po
nim miejsce, ale z czasem to może być możliwe,
podoba mi się puenta, pełna nadziei.
Pozdrawiam wieczornie.
Oj, ćmi, ćmi, szadunko.
Ciekawy list.
Pozdrawiam.:)
Bardzo mądre rady. Wprost cenne.
Tak faktycznie trzeba trochę cierpliwości. Nie będzie
już tak źle. Tego życzę i pozdrawiam.
Dla miłości warto otworzyć serce. Nie przeszkodzi
również otworzyć okna - niech nie zabłądzi.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przepiękny wiersz, pozdrawiam serdecznie.
Gdy już przejdzie ból, pojawi się szansa na nowe
życie.
Ładnie to opisałaś.
Pozdrawiam