List do zdrajcy
Zdradziłeś mnie?
Czy po raz pierwszy?
Dla tej jedynej najpiękniejszej
ubranej w suknię z liści złotych.
Nie mogłeś przez nią czytać wierszy,
mówiłeś, że odczytasz potem.
Zaopatrzony w aparaty
mierzyłeś światło, dal i chmury.
I uzbrojony w sprzęt bogaty
wyszedłeś prosto do natury.
Ty kochasz czerwień, brązy, złoto,
bogactwo cieni, zieleń, błoto.
I chmury zwisające z nieba,
płaczące wierzby zlane deszczem…
Tu mojej zgody nie potrzeba…
Czekam na zdjęcia, rób je jeszcze.

Bella Jagódka




Komentarze (14)
Nigdy nie przypuszczałam, że zdrada może być taka
urocza :)
dla Pani Jesieni zdradzać warto.. każdy jej ruch i
gest tego wart jest... wybaczone będzie wiosną kiedy
wszystko się zazieleni.. lekko się czyta i płynie
szybko z uśmiechem końca wiersza dotykając...
Jakoś smutno mi po lekturze - chyba dopatruje się
"podwójnego ukrytego dna" - czytając między wersami -
myślę, że nie mylę się!
Nie fotograf: foto-grafik, który wzruszyc Cie potrafi
swoim kunsztem. Ma sposoby, by Cię rozgrzać. Nawet w
chłody...
Tytul wiersza zupelnie nie adekwatny do jego tresci. I
na szczescie! :)
Bardzo ciekawie zbudowałaś klimat wiersz. Napięcie na
początku i stopniowo opdada, aż do użmiechu. Bardzo
zgrabnie napisany. Taki barwny i kobiecy jednocześnie.
ciekawy temat, szczegolnie podobaja mi sie te barwne
opisy, calosc ma w sobie cos co zacheca do ponownego
czytania...
najważniejsze, że zdradę wybaczasz, widać czas było
przywyknąć a i zdrada pewnie niebolesna
Okolicznosciowy wiersz do kogos, kto kocha nature.
Tacy ludzie widza tez milosc i potrafia kochac.
Taką zdradę należy wybaczyć. Tym bardziej że jako
pamiątka pozostaną kolorowe zdjęcia - dowody zdrady!
:-)
ładny wiersz przekorny ot zdradził z Jesienią i barwy
łapie w ujęciach i wiersz o tym rytmiczną formą
napisany
Przewrotna zdrada… ale taką się przecież
wybacza, prawda?
jak u Ciebie Bello, zawsze pięknie i radośnie...
Niezła treść...delikatnie aczkolwiek dobitnie wyrażone
myśli.