Litania
Piszę słowa na ciele,
całe wiersze,
piszę litanię do Boga
- Boże,
Ty, co dałeś mi życie
zabierz je,
żyłam tylko przez chwilę,
reszta
to wieczne umieranie,
czas
przybliżający do śmierci.
Nie szukam litości,
szukam miłości,
źle żyje się w pojedynkę,
nie…
wtedy się nie żyje
- wegetuje.
Ile słów
mam napisać,
by zostać wysłuchaną,
ile łez
ma obmyć me rany?
Przemawiam językiem rozpaczy
zrozumiałym tylko dla Ciebie,
nie odpowiadasz.
Boże,
cóżeś mi uczynił?
Dlaczego
dałeś mi oddech,
dlaczego
wprowadziłeś me serce w rytm?
Dałeś mi za wiele,
nie chcę aż tyle,
zabierz to!
Piszę ostatnie słowo
„śmierć”.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.