Lodowe łzy
Wyżłobione od łez doły
przyciemniony kolor szat
wielkie gwiazdy
mały księżyc
no i znowu coś nie tak!
Oblodzone łzami oczy
cicho, by nie widział świat
pusta droga
wiele przecznic
daj mi Boże jakiś znak!
autor
otucha
Dodano: 2010-12-08 09:23:19
Ten wiersz przeczytano 1228 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Wiele jest osób , które twierdza , ze sa ateistami,
podobno nie wierzą w boga , ale jak przetrwac bez
wiary ? Przecież nadzieja i wiara to nasz BÓG, bez
wzgledu na wyznanie i to nam umożliwia przetrwanie.
Pozdrawiam
No cóż ,ciężkie jest życie i już a los ślepy hula nie
po lesie lecz po domach-pozdrawiam!
Ja się ostatnio zastanawiam kim jest Bóg...
smutni znajdą pocieszenie...
Podaję receptę do wiersza odmówić "Tajemnicę
szczęścia" tam są modlitwy i złożone przez PANA Jezusa
obietnica jedna z nich w punkcie 16 tym mówi że o co
Boga poprosisz to Ci zrealizuje
Łzy prawdziwe nigdy nie są daremne
Aktualny temat ludzkich dramatów i serc są oone
wszędzie nawet tam gdzie nikt by nie przypuszczł
miniaturka, że ach i och:)) tylko dlaczego taka łzawa?
chcesz się przytulić? podobało się...mi:))
ładny wiersz chociaż taki bardzo smutny-cieplutko
pozdrawiam
Łzy jak kryształki lodu......+!!! l
Czasem niepodziewanie pojawia się światełko nadziei.
Tylko trzeba być cierpliwym.
Prośby do Pana tak ich wiele...a ON wysłucha
każdej....bardzo wymowny wiersz...
"by nie widział świat" straszne uczucie, gdy człoweik
tak płacze, że nikt go nie widzi, nie ma go kto
pocieszyć... ładny mimo, że smutny wiersz
Bóg daje nie jeden znak, sztuka jest tylko go
rozpoznać. Może tym znakiem jest dar przelania na
papier swoich odczuć "Oblodzone łzami oczy
cicho, by nie widział świat"...błogosławieni cisi....
każdy o coś Go prosi...
prośba do Boga...łzy, strapienie, udręczenie...wiersz
wiele mówi
Jeśli czegoś Ci trzeba..to właśnie otuchy..Bo widzę
ból..po stracie kogoś bliskiego..bruzy i szaty jako
żałobę interpretuję..Siły i wyciszenia.. M.