Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łojce

Foterek ciamno parchinowo koszula w kaski łoblók, w niam zazinół rankawy.
Drelichowe buksy tyż mo, gumowe skórznie,
a za cholewa wetchnół łosełka łod kosy,
podpór sia prawó rance pod bok.
Mus brok trawa buło kosić,
coby siano łuschnóńć zdurzuło.
Zaro po śwantam Antónam, łod trzynostygo do psiantnostygo juna, bo potam na Warniji złe pozietrze buło i trawa by zgniuła.
Kobziyty drewniannami grabziami siano zagrobziały na łokopy.
Te łuschniante brok pozwozić i na szopa wwolić abo poustoziać w stogi.
Przy ty robocie śpiywali psiankne spsiywnie Warnijoki.

Postępowałeś zawsze prawo,
nawet wtedy gdy lewa stopa czasem wyrywała się by iść pierwsza.
Tyś mocniej prawą przyciskał, bo prawość zwycięża.
Tato.
Nie byłeś tym kto przytuli.
Byłeś Pewnością i Skałą,
Monolitem co ochroni, gdy marność kuleje.
Słońcem, co zawsze ogrzeje.
Byłeś zawsze przy Niej do końca tuż obok.
W ramionach Mamę też trzymałeś gdy bardzo bolało.
Twoje spracowane ramiona były dla Niej kołyską, cierpliwością i troską.
Moi Rodzice i wszystko było wtedy takie proste.
Za bycie Człowiekiem i życie.
Dziś ja jestem trochę twoim rodzicem, to nic. Tak musi być.
Dziękuję Tato że jesteś.





Łojce- Rodzice
Foterek- Tata
parchinowo koszula w kaski- flanelowa koszula w kratkę
buksy- spodnie
gumowe skórznie- buty gumowe
zazinół- zawinął
rankawy- rękawy
po śwantam Antónam- po świętym Antonim
łod trzynastygo do psiantnostygo juna-
od 13 do 15 czerwca
złe pozietrze- zła pogoda

Gwara warmińska.

autor

Annna2

Dodano: 2021-06-13 09:52:19
Ten wiersz przeczytano 2730 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

Mily Mily

Pierwsza część przywołuje wspomnienia z pobytów u
babci na wsi. Klepanie kosy, stodołę i całą tę błogość
dzieciństwa.
Druga część wzruszająca zatroskaniem. Chyba
napisałabym /tym, kto lub który przytuli/ zamiast /co/

Pozdrawiam :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Urokliwie ciepłe wersy, fajnie, że podtrzymujesz
dziedzictwo kulturowe, pozdrawiam ciepło.

Marek Żak Marek Żak

Piękny przekaz, a Twoje starania dla gwary są bardzo
chwalebne. M

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

pięknie podtrzymujesz tradycję pisząc gwarą
przeczytałam z przyjemnością sianokosy w tej gwarze
w drugiej wiele ciepła i wzruszenia przekazane do taty

miłego dnia:)

krzemanka krzemanka

Z częścią gwarową poradziłam sobie nawet bez
słowniczka, a druga wzruszyła mnie miłością płynącą z
tekstu. Miłej niedzieli Anno:)

wojtek W wojtek W

Piękna kontynuacja gwary, dzisiaj czytając trochę
język się pląta ale wszystkiego można się nauczyć.
Aniu, piękna część druga. Wzrusza bo miłość do
rodziców jest wyjątkowo piękna a ich do siebie
cudowna. Tak kochali się kiedyś ludzie. Zawsze o nich
pamiętamy. Pozdrawiam Aniu, życzę miłej wiosennej
pogody.

sisy89 sisy89

Piękny, ciepły wiersz i dot ego napisany gwarą...
Z przyjemnością przeczytałam :)
Pozdrawiam serdecznie :)

AS AS

jak dla mnie to jesteś warmińską Skorusą :)
pozdrawiam :)

JoViSkA JoViSkA

Ciężka praca rodziców przyniosła dobre plony w postaci
mądrej i utalentowanej córki...
pozdrawiam cieplutko Aniu :)

@Krystek @Krystek

Z rozczuleniem czytałam ten piękny wiersz. Pozdrawiam
radośnie, życzę udanego dnia z uśmiechem:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »