Los
Przyszłość zatruta przeszłością...
O losie okrutny!
Pytam- dlaczego
w moim sercu
przekłutym zatrutą strzałą
brakuje już miejsca na kolejne blizny?
O losie okrutny!
Dlaczego igrasz ze mną?
Pytam- dlaczego
podkładałeś mi nogę
kiedy walczyłam ze wszystkich sił
o swoje szczęście?
O losie okrutny!
Pytam- dlaczego
upadając z wielkim hukiem
nie mogłam wstać, ciężko okaleczona
wewnętrznie...
O losie okrutny!
Pytam- dlaczego
pozwoliłeś mi się podnieść
aby potem ponownie
strącić mnie w otchłań szaleństwa?
O losie okrutny!
Nie ufam ci już...
I pytam- dlaczego
nagle chcesz zwrócić w nadmiarze
szczęście, o które tak kiedyś walczyłam
znów knujesz podstęp?
O losie okrutny!
....przeznaczenie zatrute niepewnością.
Komentarze (7)
Bardzo smutny i piękny wiersz .Jeżeli mogę coś
podpowiedzieć " wszystko co złe - zapomnij ,szczęście
i każdą najmniejszą radość wyciśnij z życia jak
cytrynę.
Przeznaczenie wiersza dobrze mi znane. taka huśtawka
jest mi dobrze znana. Raz los daje mi szczęście, a
później za pośrednictwem jakiegoś człowieka odbiera
je. Takie już niestety jest życie...
Wiersz bardzo ładny i sensowny..
Los już nigdy o Tobie nie zapomni....
Ale Ty się uśmiechnij do niego....
A nie poznasz, co znaczy serce bezdomne...
I szczęścia, co przyjdzie nie pytaj dlaczego
chciało by się odpowiedzieć poprostu - Życie. Fakt
tylko dlaczego tak jest? To co piszesz spotyka wielu
ludzi (niestety).
Bo los... przy blasku świecy potęrzny nóż wbił nam w
plecy...
o losie taki sen a dziewczyny
prawdy szukajaaaaaaaaaaa
Masz pretensje do losu, że jest taki różnorodny, jak
na huśtawce. A może po prostu z pokorą przyjąć to co
daje, i cieszyć się, że tym razem nie skąpi
szczęścia..??
Interesujący wiersz.Nie nastręcza problemów
interpretacyjnych.Ciekawa forma.Ładny wiersz.