Łowcy

świetna treść

Witaj Mariolko:)

Myślę,że nawet jesienią może być nam w sercu ciepło a
wręcz nawet powinno:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Zatem... Łap...! Fajnie,migotliwie :)

Nie jestem pod wrazeniem pani Marcepani, a wiersza juz
tak , przypomina mi ukladanie pasjansa:)))

Sympatycznie.

Jestem pod wrażeniem wiersza, Pani Marcepani i
serdecznie pozdrawiam :)

Zauroczyć się jesienią to nie trudna sprawa
bo kusi swymi urokami i melancholią napawa :)
a "Ciepełka" nigdy za wiele więc łapmy je wszyscy
razem by przetrwać długi okres chłodów ;)
Pozdrawiam z uśmiechem :)

No więc łapmy aby przetrwać nim zimę...pozdrawiam
serdecznie.

Świetny! Szczególnie, gdy się czyta niedosłownie...

Ten ogień złapać się da, ale zatrzymać już chyba
nie... Nim się spostrzeżemy uleci jak mgła, zostanie
tylko piękne wspomnienie które rozgrzeje duszę w
zimowy wieczór.

Jakoś ja czytam:
"Jeśli chcesz – wejdź,
(z)w zauroczenia,
sprawdź, czy coś się zmieni.
bo jeśli (w) to chyba zauroczeniu.
Ale mogę się mylić, może tak ma być.
Serdecznie pozdrawiam :)

Zgadzam się. Trzeba "ładować akumulatory" przed zimą.

pięknie! Łapmy ten ogień jesieni.

Pięknie!
Pozdrawiam serdecznie :)

Ciesz się każdą pajęczyną
Babie lato niechaj płynie
Już żegnamy miesiąc wrzesień
Bowiem mamy w pełni jesień