lozańska melancholia
opublikowanie (bo nie sam wiersz) edykuje Michałowi (jastrz)
Michale! - przy okazji twojego sporu z
Maćkiem - z odniesieniami do ickiewicza i
Twojej osoby - napomknale- wspomniałes w
rozmowie, ze Mickiewicz - tak! -
oczywiscie!
(co jest oczywiste) - ale niekoniecznie
wszystko - i nie do końca. ze - np. Liryki
Lozanskie - nie dorownują. - oczywiscie -
sa inne - ale ja- takzewspomnialem ,że
ogromnie je lubię. nawet mi się trafil -
tani mickiweicz - na bazarku. - ten wiesz -
(ten moj) - to jakies nawiazanie do tych
lozanskich jezior - melancholijnych -
skojarzylmi się , przypomnał... - mialem
puscic wczesniej. - prypomnialeś - wiec
mysla o Tobie - choc zgodnie z czasem:)
Pozdrawiam:)
cover 1993 r.
https://wiersze.kobieta.pl/edycja-wiersza/5
34593
ja o mam szczęscie - post factum - w
kontekscie komentarzy - kom. sari:
https://www.youtube.com/watch?v=N7c_fggO240
Ach Wado! (– Wielka i Czysta)
– ty! - odbijasz... - słońca i
gwiazdy...
Jestem. - pożółkłem... - liściem
na twojej - (zimnej!) w tafli.
W byle kaprys! (- wiatru...) - Pagody
połkniesz... (- tak-że...) mą lichą
łódkę.
(- i znikną – z powierzchni) – do wody
- ślady! - (w podróży...) - smutnej.
z-Ona – wróci do swego s/p -ako.ju,
a – poeta – czy znów się zamyśli.
Dla niej – kaprys? - (z jej woli...)
- Cóż moje?
(wciąz - nasz dramat!) - jesiennych liści.
23. 10. 1021 r.
Aneta Tedorczuk-Perchuchuć - viens, viens.
artystka wilkich umiejętosci i talentu... -
warto wiedziec... - takze o czym:
https://www.youtube.com/watch?v=ZY5jpHfy0CE
więc -posluchajmy - jeszcze raz - ze
zrozumieniem (jak i ja - po raz
pierwszy...)
https://www.youtube.com/watch?v=hK_g-D6AYcw
ale... - przy "krzyzowce" - pani Anety - na
samym wstepie poleglem... nawet jeszcze
nie w przedpokoju. - Jednak - poslucham -
tej artyski - do konca - co takze - czem
prędzej - takze - polecam. (choc - jedynie
- wciąz ciągle - ciekawy zakonczenia na
tej... - pprrryw... - na chatce) chociaz
tylko - wycierajc buty - przed
(predpokojem) - jej. - bo jakze inaczej -
gdy wiem... - urocza - znakomita jest!
https://wiersze.kobieta.pl/edycja-wiersza/5
65570
Komentarze (8)
Wiersz bardzo ładny:)
Składanka też:) O sporze nie wiedziałam:) :( nie lubię
sporów... ale widocznie muszą być:)
Pozdrawiam:) Wiktorze:)
Masz szczęscie! - aniu - ja to dopiero mam szczęscie -
ajka ta - cholera - fedoruk? bo maryla - to - wiadomo
- nie od cyganow - tylko od urodzenia w czepku
urodzona:)
w koncu to jestesmy ciagle nad wislą:):)
pozdrawiam Cię serdecznie:)
aniu - jak zwykle - wkradla się - dysfunkacja
paskudna: ona jest Perkuć:) - przpraaszam. - ale i
polecam - nawiasem oczywiscie:)
Hej Wiktorze:-) wiersz jak zawsze bardzo Twój… dużo
mnie ominęło atrakcji na Beju? Widzę jakieś spory a
mnie nie było :-( kurcze ja to mam szczęście :-)))
pozdrowionka
ładna dedykacja
miłego wieczoru
Wiktorze
:)
Aniu! - powiem Ci... - tak: (choc w oryginalnym
odniesieniu - jest zupelie inacej) że baby vel -
Kobiety - to sa takie, ze - AZ! - a faceci - no - tosą
- skada mowić - w - pokręceni, jak...
no i masz wlasnie taki przyklad, ktory nawet nie
usiluje nizego juz tumaczyć - bo - szkoda mowić.
Ale - co się komu nalezy - powinno się ejdnak
pamiętać... - więc - seredeczne Cię pozdrawiam - i -
bez nadmiernych pokręceń. - Serdecznosci:)
Mnie też się podoba, choć nie domyśliłam się, że to
dla Wandy.
Czytając na wstępie "Ach Wado" sądziłam, że to
literówka w "Ach wodo",
podobnie sądziłam, że zamiast
"swego s/p -ako.ju" miało być
"swego s/p -okoju", ale możliwe że nie zrozumiałam
zapisu. Miłego wieczoru Wiktorze:)
Anno! - serdecznie pozdrawiam. dziekuję za kom. - tak
- wanda ma takie jeziorne oczy. (nawiasem...)
serdeczności - serdecznie pozdrawiam Anno")
podoba mi się ta jesienna liryka dla Wandy.