Ludzka nieludzkość...
...
Nagi
Obdarty ze swych marzeń
Narażony na dotyk złych ludzi
Wystawiony na ciosy zimnych szeptów
Wyzwisk
Na ostre krawędzie pośmiewiska
Łzy nie zmniejszały już bólu
Krzyk nie przynosił ukojenia
Cios za ciosem niweczył niewinność
ludzką
A tamci już dawno ten chrzest odczuli
Zniszczył w nich wszystko co piękne
Co ludzkie
Co innymi nas czyni...
Ludzkość ta zdrowa
Ta piękna
Niepowtarzalna jak śpiew słowika
Zniszczona przez tych...
Nieludzkich ludzi dzisiejszego dnia
sądnego...
To ludzie ludziom zgotowali ten los...
autor




~shadow~




Dodano: 2008-02-14 17:45:49
Ten wiersz przeczytano 569 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Wiersz ukazujący prawdę dzisziejszej ludzkości.
Oczywiście nie każdy taki jest, ale każdego z nas
otaczają tacy ludzie i ranią dla zabawy nie patrząc na
cierpienie drugiego człowieka. Kiedyś ktoś ich z tego
rozliczy, każdy stanie przed sądem najwyższym, a
sędzia zna wszystkie nawet najmniejsze przewinienia.
Właśnie coś takiego czuję...Jestem poniżona mentalnie,
udzie próbują mnie okraść ze mnie...Nie wiem jak z tym
walczyć.
Masz rację w słowach swego wiersza - niestety
znieczulica jest coraz większa - a tolerancji granica
zbliża się do...zera :(