Lunna
Dla mojej Przyjaciółki w Polsce - Lunny...
opatulony ciemnym kocem
zawieszony
na sznurku
z błyszczących Gwiazdek
mruga do mnie
zdziwiony
dlaczego mnie już nie ma
wyciąga promienie
do swojej kuzynki
Wielka Niedźwiedzica
odwraca oblicze
Mała zamyka oczy
tulona do snu
przez siostry Komety
Archipelag Myśli
i niespełnionych marzeń
A ja patrzę na nocne niebo
i pytam swój Księżyc
Dlaczego
Uśmiecha się do mnie
choć nie potrafi mówić
bo wie
że Ty patrzysz na ten sam Księzyc
... Kiedy będzie Ci smutno ogromnie spójrz na nocne niebo i uśmiechnij się do mnie. Bo patrzymy na ten sam Księżyc, Luna... Pamiętaj o mnie.

Freedom


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.