Łza potępienia
Wtedy.....
Po moim policzku spływa łza
jedna:
za każde wspomnienie.
Za każdy dotyk Twój,
za każde spojrzenie
i za szept którym mnie
usypiałeś co noc...
Jedno spojżenie, jeden szept
i mą duszę jak Bóg dostawałeś.
Dziś było by to potępienie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.