Łza...Rozsypane koraliki.
Na zielonej polanie nadziei,
poszukam ciebie...
jedyny wsród chabrów
czerwony mak.
Otule cię płaszczem wielkiej miłosci
dla ciebie cały mój świat...
ochronie przed wiatrem co porywa.
Reką ludzkiego zła.
Napoję cie miłością moją,
strumień życia ...
Wiarę dam na lepsze jutro.
rozsypane koraliki szczescie moje...
Łza .
autor
tayko
Dodano: 2008-05-31 22:08:22
Ten wiersz przeczytano 383 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wyjątkowo piękny wiersz bardzo dużo w nim miłości i
wszystko w treści znamionuje dobre serce Duży plus
Jak poetycko - jedyny mak wśród chabrów, otulisz go
płaszczem miłości ,
ochronisz przed złem - jest Twoim szczęściem, Twoją
miłością.
Pięknie, delikatnie o miłości, piękne metafory, cały
wiersz delikatny jak motylek.
Bardzo mi się podoba.