Łzy
Czy łzy to chleb powszedni
bez którego się umiera
czy łyk szczęścia
dla ust, które wyschły
Może bólem cichego serca
krwią wypełniającego ciało
rozbudzoną w ciszy duszą
dla której stały się pokarmem
autor
otucha
Dodano: 2011-01-04 09:08:42
Ten wiersz przeczytano 1210 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
"Może bólem cichego serca
krwią wypełniającego ciało" - trzeba zmienic, nie moze
byc "krwia wytpelniajacego cialo" - myslalas o bolu.
Łzy są rózne, ze szczęścia , z bólu itd. Pieknie
napisane słowa.
Łzy są też oczyszczeniem, potem może być tylko lepiej,
przeczytałam z przyjemnością:)))
łzy niestety nam towarzyszą, oby tych ze szczęścia
było jak najwięcej...
...Łzy jak krople deszczu płyną po policzku,
zatrzymują się w kącikach ust, składając im gorący
pocałunek - są słone... pozdrawiam :)
Dusza mówi łzami...piękny wiersz
łzy to wyraz wrażliwości na ból, szczęście,
wspomnienia i jak chleb powszedni bez zapomnienia,
pięknie to ujęłaś
łzy oczyszczają,czasami...obyś tylko szczęśliwe
kropelki roniła:))
Wiersz refleksyjny , pozdrawiam.
Pytanie retoryczne..Chyba wszystkim po trochu.. M.
Bardzo ciekawe porównania, podoba mi się ten
refleksyjny wiersz...
Łzy są nierozłącznym wyrazem uczuć w naszym życiu.
Poprzez nie wyrażamy swoje emocje te pozytywne i
negatywne. Ciekawie o nich piszesz, bardzo głębokie
słowa. Pozdrawiam i życzę tylko takich, których
powodem jest radość:)
Czasem trzeba im dać upust , pod warunkiem, że
przyniosą ulgę i nie są "chroniczne " :)
Łzy mają moc oczyszczającą, ale gdy płyną zbyt często
to jak przysłowiowa kropla drążą po twarzy bruzdy
przedwczesnie i zbyt mocno ją rysujac
łzy to wolanie o ratunek, to ulga ale i czasami wyraz
oszczęścia