Lzy nocy (Diabel )
Wiem ze spisz slodka moja kochana
ja ci tu wiersze pisze do rana
Choc srodek nocy juz na zegarze
o Twojej przecudnej buzi marze
Wiele juz nocy nie przespalem
od czasu kiedy Ciebie poznalem
Czesto ze lzami na stalowce
mysle o Tobie jako polowce
Moze zrozumiesz i dotrze do Ciebie
iz jestem gotow oddac siebie
Z calym bagazem doswiadczenia
w imie wspolnego zrozumienia
Chociaz nas dzieli szeroka rzeka
wiedz ze tu milosc na Ciebie czeka
Kiedy przeplyniesz Wisle promem
ugoszcze Ciebie swoim domem
Gdy sie obudzisz ze snu dzisiejszego
zadasz pytanie sobie-dlaczego?
Odpowiem krotko bo juz spie
wciaz pragne tesknie i kocham Cie

xAnn345

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.