Łzy w sercu matki
Twój zapach, gdy tuliłaś się do mnie
I słowo kocham wypowiadane milion razy
Twój ulubiony miś tylko przy mnie
pozostał
I smak miłości, miłości bez skazy.
Nie umiem już żyć z dala od ciebie
Nie umiem jeść i pić ni spać
Bezsilna rozpacz ogarnia mnie całą
Jak skazańca bez łaski szans
Ode mnie świat wymaga więcej
To ja jestem matką a nie ty
Lecz jak zaistnieć w życiu córki
Gdy noce bezsenne a w sercu mam łzy
autor
myszka3
Dodano: 2009-10-26 17:32:11
Ten wiersz przeczytano 1082 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Czułym szeptem powiem... nie płacz... zaśnij...
Najpierw są to łzy szczęścia z powodu przyjścia na
świat ukochanego dziecka. Potem wiele razy wzruszamy
się, gdy usłyszymy pierwsze słowo Mama, gdy dziecko
zaczyna stawiać pierwsze kroczki, kiedy idzie do
pierwszej komunii, staje na ślubnym kobiercu... Ale są
też inne łzy - gorzkie, napełnione bólem i rozpaczą -
ból matki jest wtedy nie do opisania.
Smutno mi się zrobiło i popłaczę z Tobą...
tylko matka potrafi
kochać.....bezinteresownie....prawdziwie....i nie
kończącą się miłością.....zawsze....
Sercem napisany łzami rozmyte słowa....
i wspaniałe uczucie miłości...(masz literówke w tytule
)....wzruszyjacy ,dotykasz słowami
duszy...pozdrawiam...
Chciałoby się powiedzieć, nie ma jak u mamy, ciepły
chleb, cichy kąt.cyt pios. To wielki obowiązek matką
być. Wiersz napisany z nutką sentymentalną.
tym razem ja Ciebie uściskam , wiem przez co
przechodzisz , chciałabym prosić Ciebie o uśmiech dla
córki , piękne słowa ... pozdrawiam ciepło
wiersz przepełniony , smutkiem i tęsknotą, miłość
matki do dziecka , silna nie jedno przetrzyma, mimo
łez i bólu ciągle trwa... ładny wiersz...pozdrawiam
Piękny wiersz pełen matczynych uczuć...pozdrawiam :)
Zaistnieć cicho...