M...
pojawiłeś się
jak meteor na letnim niebie
otwarte dusze
mówiły to samo
tęsknoty niezmierzone
pragnienia bezkresne
i smutek
nocne rozmowy
byłeś blisko
na wyciągnięcie ręki
i żadnych obietnic
tak było bezpieczniej
dla nas
autor
Baba Jaga
Dodano: 2014-10-14 00:44:53
Ten wiersz przeczytano 2178 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Najgorsza jest nadzieja, bo tak naprawdę jej nie ma.
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i pozdrawiam:)
taka miłość bez zobowiązań
pozdrawiam:)
ładny refleksyjny ...z dobrą puentą:-))
pozdrawiam
Ładnie ujęta miłość bez zobowiązań>
Miłego dnia.
Lepiej być może bez obietnic-bo jeśli zostanie złamana
bardzo boli..Pozdrawiam i Miłego Dnia
Bardzo ladny refleksyjny wiersz pozdrawiam
bez żadnych obietnic, ot tak.... to jest ważne i
piękne zarazem..
- miłego..:)))
Ladnie i puenta najbardziej mi sie podoba:-)
pozdrawiam
refleksyjnie, ładnie, pozdrawiam:)
Podoba się. Zwłaszcza zakończenie.
nocne rozmowy ale czasem warto się zatrzymać i
zastanowić Pozdrawiam serdecznie Aniu :)dziękuję za
wizytę u mnie
żal że to już było...
bardzo subtelnie o byłym uczuciu
miłego dnia
pięknie ujęty temat...najważniejsze jest
bezpieczeństwo, jednak może warto było wyciągnąć
rękę:) miłego dzionka
Blisko czy daleko, ale razem w morze gwiazd...
:)