Magia bejowej kobiety
bej to strona wyjątkowa
kto raz trafi nie potrafi
od niej się uwolnić
często biorę sobie urlop
by pożyć spokojniej
bo czasami co tu mówić
dużo nie potrzeba
słowne strzały jak na wojnie
chociaż też i nie brakuje
z masłem kromek chleba
w dzień zimowy
sanki z wnukiem
wyturlani w śniegu
ale za to wieczorami
ciemna mgła za oknem
a samotność razem ze mną
zasiada przy kompie
wtedy klikam na kobietę
od razu weselej
nawet kiedy sobie czytam
że znów ktoś łzy leje
dziś kliknąłem poczytałem
i nie wytrzymałem
już za dużo słów ukrytych
we mnie się zebrało
nie narzekam ale szczerze
wierszykiem grudniowym
o sobie znać daję
* rymowany, czyt. jako rymowanka;)
Komentarze (22)
uzależnienie od beja :):) skąd ja to znam...fajny
wiersz!
jak ciepło przekazane przemyślenia :))))
:)
:-) warto dać znać o sobie, zwłaszcza takim
uśmiechniętym wierszem :)
witaj,ciepło i zabawnie ddany klimat,ukłony
Cieplo i zabawnie:)Pozdrawiam.
Wzięłam trzy dniowy urlop od laptopa i beja.:):):)
pozdrawiam
Zabawny wiersz:))
masz rację to jest magiczna strona - ja też nie zawsze
mogę tu być i tęsknię - a wiersz jak zawsze dobry:-)
pozdrawiam.
wiem,że czasu nie masz wiele
bo wciąż z wnuczkiem dziadek
ale czasem wpadnij, zapraszam na obiadek;)
felusiu witaj i jak fajnie się Ciebie czyta:)
pozdrawiam.
Pięknie+++++++
Pozdrawiam:)
no i pośpiech - literówka niczym mrówka = różnie bywa.
no i dobrze, że zajrzałeś - bo jak kogoś dłuzej nie
ma, to już TWA się martwi naraz, co mogło się stać
człekowi - zima, mrozy, rłóżnie bywa...
Och, jak ślicznie...:)