Magia Wnętrza Człowieka
Dla wiecznego przyjaciela Filipa.
Minęło tyle miesięcy...
Minęło tyle dni...
A jeszcze więcej godzin...
Pewnego wieczoru przyszła chwila,
By przerwać czas milczenia...
Powiedziałeś, że chcesz naprawić
przeszłość.
Że chcesz inaczej żyć.
Przez kilka miesięcy nienawiści.
Powiedziałeś: przepraszam.
Wiedziałeś jak to przyjmę.
Zawsze byłeś dla mnie kimś ważnym.
Tyle razy mówiłam Ci: wybacz.
Nie chciałeś mnie słuchać.
Słowa innych były ważniejsze...
Łzy uronione każdego wieczoru.
Tęsknota za Tobą była tak wielka.
Każdego dnia znalazł się moment,
W którym znajdowałeś się Ty.
Wspomnienia...
Kiedyś mówiłeś:
Złych wspomnień nie warto pamiętać.
Ja jednak nie potrafiłam się ich pozbyć.
Gdy jednak doszło do mnie.
To, co się stało.
Nie wiedziałam jak postąpić.
Czy przyjąć przeprosiny?
Czy jednak je odrzucić?
Milczałam.
Zastanawiałam się,
Jak to będzie jutro, pojutrze, za miesiąc,
dwa...
W końcu zrozumiałam,
Że na to czekałam.
Wybaczam...
Komentarze (1)
umieć przebaczyć to swojego rodzaju cnota, nie każdy
ją ma, a szkoda.