1 Maja
Dla tęskniących za minionym rajem...
Dawnych czasów czar...
1Maja
Kiedyś było miło, tak czerwono wszędzie,
las szturmówek w rękach, słów gorących
mnóstwo,
z podniesioną głową szło się w pierwszym
rzędzie,
patrząc w oczy wodza jakby w jakieś bóstwo
!
Jakże serce rosło gdy sekretarz mówił,
wszystko było dobre i miało być
piękniej,
przemawiając długo niczego nie zgubił,
a z każdą godziną referował chętniej !
Gdy się pochód zamknął wczesnym
popołudniem,
lud pełen wdzięczności ruszył na
festyny,
słychać wszędzie było donośne - to
chlupniem,
wszak przecież przywódcy rzucili... cytryny
!
Siódme niebo władza przychyliła
dzieciom,
co to niecierpliwie na ten dzień
czekały,
w wesołym miasteczku gałkę lodów
trzecią,
wraz z cukrową watą ze smakiem zjadały !
Pełne wrażeń święto późno się kończyło,
trudno było ludziom wrócić do swych
domów,
dzień następny w pracy tylko się
przeżyło...,
lecz (3Maja) trzeciego maja już zabrakło
bogów...
Komentarze (8)
Bolku:)
Nie da się ukryć, tak było!
'Kto daje i zabiera ten się w piekle poniewiera' ale
wszystko dobre co się dobrze kończy, prawda?
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Było wspaniale,może nie do końca ,ale było
Pamiętam te czasy były minęły tylko wspomnienia
zostały:>)
dobre obrazy - dobry wiersz :) pozdrawiam
Dobre spojrzenie na tamte czasy. Szłam ze szturmówką
jeszcze w liceum, ale zgodziłam się tylko na
niebieską. Pozdrawiam.
Z przyjemnoscia przeczytalam, chociaz tez nie
tesknie:)
Nie tęsknię za pochodami, ale wiersz bardzo mi się
podoba. Miłego dnia.
Witam. 1 Maja, pamiętam te czasy, jak na pochód szły
szkoły i wszystkie klasy. Pozdrawiam