Majestaty
W górach zawsze odkrywam majestaty
Potęgę wieczny spokój i ostoję
Spadają ze mnie tutaj różne kraty
I życia jakoś w górach mniej się boję
Znajduję ciszę dla splątanej duszy
Magiczny świat otwiera swe podwoje
Tu całe zło rozpada się i kruszy
I życia jakoś w górach mniej się boję
Świat tu przyjazne nosi twarze
Wciąż nowe barwy nowe stroje
W harmonii z sobą żyć mi każe
I jakoś życia w górach mniej się boję
Stok Izerski 08.09.21
Komentarze (4)
Każdy ma swoje ukochane miejsce na ziemi :) Twoja
miłość do gór urzeka i rodzi piękne wiersze :)
Pozdrawiam :)
Pięknie :)
Bardzo ładnie wyrażona miłość do gór.
Miłego dnia:)
Świetna. Nietuzinkowo,podoba mi śię twój wiersz.
Pozdrawiam.