Majowa magia materii
mak mimowolnie miał miejsce
między maciejkami
malwa mrugała mistrzowsko
mając megalomańskie maniery
mimoza mrocznie milcząc
meandry misterium medytowała
mięta miłością muśnięta
magiczne melanże malowała
miła magnolia monologi
motylom mówiła
maskarada młodych mleczy
malachitem mieniła
mnogość miraży majowej magii
Mój pierwszy tautogram.
Komentarze (30)
wielka niedżwiedzico będę miała na uwadze przy
następnym "ogrodniczym" wierszu. Umówmy się, że w maju
wszystko zaczyna budzić się do życia ... a potem nieco
póżniej w rozkwicie :D
Wszystko cacy, aczkolwiek mak, maciejka, malwa i
mimoza (zwłaszcza ona) nieco później w rozkwicie:)
wandaw i graynano jako pierwszy uważam za przyzwoity
ale właśnie tutaj odkryłam mistrzynię(poniżej
wymienioną) formy tautogramu.
Bardzo!
Bardzo mi sie podoba
Mam na swoim koncie zaledwie dwa tautogramy
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny udany tautogram. Pozdrawiam :)
Dziękuję pięknie wszystkim raz jeszcze
mieni mnogość meandrów mariaży malachitem mnoga masz
miłą maestrię ma mnoga
Spokojnych Świąt życzę :-)
Bardzo ciekawa treść jak i styl wyrażenia :) Radosnych
Świąt i pozdrawiam serdecznie +++
ładny i udany
pozdrawiam :)
gratuluję debiutu - udany majowy pełen kwiatów
tautogram :-)
pozdrawiam
Ewiann przywracasz mi wiarę w konstruktywną krytykę.
Jak już niżej pisałam jest to dla mnie forma zabawy
słowami zajrzałam do Stelli-Jagody no cóż faktycznie
wypadłam blado. Mimo wszystko to Wam dziękuję za
odwagę że daliście punkty :D
jak na debiut, bardzo udany.
pozdrawiam
Śliczne, przyrodnicze.