Majstersztyk
Pewien artysta malarz we Wrześni
stworzył raz dzieło o jakim nie śnił.
Oglądał z każdej strony,
kompletnie zaskoczony,
swą duszę, którą w nim ucieleśnił.
autor
krzemanka
Dodano: 2021-09-20 13:56:50
Ten wiersz przeczytano 1587 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Tylko artysta z duszą może stworzyć coś od
siebie.:-)))
Świetny limeryk :)
Pozdrawiam z podobaniem.
Powiedziałbym,że to piękny,poetycki limeryk.
Postąpiłbym wbrew sobie,gdybym Ci swojego o Wrześni
nie wcisnął;oczywiście bardziej przyziemnego,a nawet
na pograniczu piekła...
Koniec nie tylko pieśni
gdy ksiądz chórzystce wieszał we Wrześni
dosyć figlarnie kolczyk z czereśni
choć śpiewała o dziewicy
on zachował się jak dzicy
więc pomyślała to koniec pieśni
Miłego wieczoru Krzemanko.
We wszystkim co robimy zostawiam cząstkę siebie,
cząstkę swojej duszy bez względu na to czy mamy
aniołka czy diabełka pod skórą...świetny refleksyjny
limeryk zatrzymał na dłużej :)
Pozdrawiam KrzemAniu :)
No i malarz okazał się kobietą......
uwięzionym w męskim ciele
serdeczności Aniu :)
Mądra jesteś, Aniu.
Nie napisałaś co autora dzieła zaskoczyło - piękno czy
brzydota jego duszy.
W tekstach, ich autora trzeba dostrzec pomiędzy
wersami. Natomiast komentujący leży na tacy - nagi.
Tyle, że to również trzeba dostrzec.
Miłego wieczoru, KrzemAniu :-)
właśnie :) tamten nasuwa mi myśl co wstawić ( jak
zdążę)
i tamten będzie komentarzem
Super, bardzo.
tak poniekąd Aniu tworzyli swoje dzieła artyści
Renesansu
:) Faktycznie pasuje do Twojego, jak i do wiersza
Owigi (także poniżej), choć powstał samorzutnie, a nie
jako komentarz do w/w. Miłego wieczoru Januszku:)
:)Twój "Majstersztyk" odbieram jako komentarz do
mojego ... , który poniżej
Serdecznie dziękuję wszystkim gościom za wypowiedzi w
temacie i na temat limeryku. Miłego wieczoru:)
Dobry, wspaniały limeryk. Pozdrawiam.
Cóż... Czasami trafia się ślepej kurze ziarnko. Malarz
namaluje obraz, rzeźbiarz coś wyrzeźbi, poeta napisze
wiersz znacznie ponad swoją przeciętną. Jednak jeśli
nie będziemy doskonalić warsztatu i ta przeciętna
będzie nisko, to nawet dzieło ponad przeciętną nie
będzie arcydziełem. Mam nadzieję, że malarz z Wrześni
był świetny nawet w swojej "masówce", a więc to dzieło
było rzeczywiście majstersztykiem.
Limeryk fajny, z filozofią w tle, a każdy twórca
oddaje część swojej duszy tworzonemu dziełu, czasami
potem odkrywając to i dziwiąc się, że tam jest.
Pozdrawiam.