Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Makatka na letnie poranki

Napadał mi świt do szklanki
Wypełnił smugą słońca
Spokojne letnie poranki
Z początkiem i bez końca

Napadał sennym uśmiechem
Woalem wstającej mgły
Nasycił głębi oddechem
Płatkami jabłoni drży

Dzień nowy zapachem skropił
Wczorajszymi echami
Pogodnym wspomnieniem dopił
Herbatę ... z poziomkami

Dla ukochanych, letnich poranków

autor

Johnson

Dodano: 2010-01-25 22:47:36
Ten wiersz przeczytano 779 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Aszu Aszu

Aż mi zapachniało. :) Pozdrawiam

myka myka

wow! już pierwszym wersem kupujesz :)ale się ciepło
zrobiło... zgrzyta mi tylko niezgodność czasu, tzn
"napadał", "wypełnił", "nasycił" i nagle "drży", po
czym znów "skropił" - lepiej by było wszystko utrzymać
w czasie przeszłym, choć rozumiem, że to dla rymu,
reszta ok

Villain78 Villain78

Miły,rymowany wiersz:)..spodobał mi się..M.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »