MAŁA MYSZ
Miałam przedziwny sen.
Ktoś przyszedł, zbudził mnie,
Złożył uśmiechu kwiat,
Myślisz, że to był żart?
Przebiegł przeze mnie dreszcz,
To nawet miłe, wiesz?
Wtulić się w senny wiatr,
Czy widzisz mnie? To ja!
Jestem jak mała mysz
Tylko nie mów a kysz.
Bo spłoszę się i już,
Nigdy nie wrócę tu...
autor
BEA
Dodano: 2006-09-21 01:26:36
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.