Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mała siłaczka

Witajcie!
Dawno się nie odzywałem i pomyślałem, że czas najwyższy to zrobić.
Zakładam, że każdy chce być dobrym rodzicem i tak wychować swoje dziecko, by wyrosło na wspaniałego, wrażliwego i mądrego człowieka. Piszę głównie do tych młodszych „bejowiczów”, których tu nie brakuje, a którzy też kiedyś będą w podeszłym wieku. Rodzice mają duży wpływ na przyszłą postawę i zachowania swojej pociechy. Jak dziecko będzie miało mądrego ojca i mamę, to jest duże prawdopodobieństwo, że też wyrośnie na mądrego człowieka. Dlatego tak ważne jest, by swoją postawą i zachowaniem dawać przykład swojemu dziecku, gdyż ono, przede wszystkim, będzie naśladować nas, swoich rodziców.
Chcę Was zachęcić do przeczytania swoim dzieciom opowiadania i do wysłuchania piosenki o dziewczynce, która pokazuje dzieciom, a myślę, że również, a może, przede wszystkim, dorosłym, jak powinno się postępować.
Każdy z nas będzie kiedyś starym człowiekiem, ale czy wówczas będzie ktoś obok nas, kiedy zmęczeni życiem nie będziemy mieli siły i ochoty na cokolwiek? A może ochota i siły by się znalazły, gdyby była motywacja i jakiś cel, dla którego chciałoby się żyć, pomimo siwych włosów na głowie i zmarszczek na twarzy?
Czy starym ludziom nic się od życia nie należy? Kiedy ostatni raz odwiedziłeś swoją babcię? Dziadka? Kiedy ich ostatni raz przytulałeś? Mam nadzieję, że nikogo tym pytaniem nie zawstydziłem…
Mądre przysłowie mówi: „jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz”. Zastanówcie się chwilę, rozejrzyjcie wokół i odpowiedzcie sobie na pytanie, czy nie ma obok Ciebie kogoś, kto nie ma odwagi poprosić o pomoc, a kto ją potrzebuje. Może komuś zabrakło chleba, a nie ma siły iść do sklepu, lub skończyły się pieniądze, a listonosz z rentą będzie za dwa dni i pójdzie spać głodny? Może twoja stara kołdra, którą wyrzucasz, bo kupiłeś nową, przydałaby się starszemu sąsiadowi, lub sąsiadce? A może warto zaprosić czasem taką samotną osobę z sąsiedztwa na herbatę, albo zapytać, czy niczego nie potrzebuje?
Życie, to nie same przyjemności, To też pewne obowiązki względem innych. Nie tylko swoich najbliższych. Warto, by dzieci dowiedziały się tego od Was. Ale może się mylę? Może plotę głupoty?

„Ola, Tola i Agata”

- Gdzie ona jest? Tola od kilku chwil przechadza się od krawężnika do krawężnika chodnika, przy klatce schodowej, w której mieszka Ola, co chwila zerkając na zegarek. Na pewno znowu czegoś szuka? Ciekawe czego tym razem? Niech zgadnę. Głowy?
- Cześć Tolu! Wiem, znowu się spóźniłam, powiedziała Ola wybiegając z klatki schodowej w rozsznurowanych trampkach i w źle zapiętej koszulce. Pospieszmy się, jeśli nie chcemy się spóźnić. W drodze opowiem Ci dlaczego musiałaś na mnie czekać.
- Poczekaj Olu. Chcesz się zabić? Masz rozsznurowane buty. I bluzkę źle zapięłaś, o jeden guzik. Chcesz być pośmiewiskiem? Pomogę ci zawiązać sznurówki, a ty zajmij się guzikami. Trudno, najwyżej się spóźnimy, ale tak nie możesz iść do szkoły, przynajmniej nie ze mną.
- No dobrze, przepraszam, ale wiesz, pani prosiła, abyśmy przyniosły dzisiaj 5 zł na bilet do kina, prawda?
- Owszem, też wzięłam pieniążka od taty.
- No właśnie. Poprosiłam o pieniążka mamę i jak mi go dała, schowałam go do futerału na okulary, żeby o nim nie zapomnieć, a rano zapomniałam, gdzie go schowałam, żeby o nim nie zapomnieć… Przeszukałam wszystkie zakamarki, wszystkie kieszenie, w garderobie zrobiłam taki bałagan, że jak mama wróci z pracy to pewnie zemdleje z wrażenia. I kiedy już się poddałam, bo wiedziałam, że czekasz na mnie na dole, że jest bardzo późno i chciałam schować okulary do futerału, ujrzałam w nim mojego pieniążka, co go tam schowałam, żeby o nim nie zapomnieć…
- „Matko i córko”! Zaklęła Tola. To dziwne, że tak dobrze się uczysz, a taka jesteś roztargniona. Pospieszmy się, rzekła Tola kończąc wiązać Oli sznurówkę i dziewczynki szybkim krokiem udały się w kierunku szkoły.
Kiedy pokonały już połowę dystansu, wychodząc zza zakrętu ujrzały dziewczynkę, której pękła reklamówka i na chodnik wysypały się różne spożywcze produkty. Mleko, masło, bułki, jabłka, jogurty, cebula, ziemniaki. Dziewczynka, z tornistrem na plecach, rozglądała się bezradnie, próbując jakoś te produkty pozbierać, ale widać było, że nie ma pomysłu jak to zrobić i sama sobie nie poradzi.
- To Agata, z czwartej klasy, powiedziała Tola zwalniając. Musimy jej pomóc.
- Ale spóźnimy się do szkoły, zauważyła Ola.
- Trudno, nie możemy jej tak zostawić, sama sobie nie poradzi, a reklamówka nie nadaje się do niczego. Usprawiedliwimy się u pani od fizyki, na pewno nas zrozumie. Wiem od mojej mamy, że Agata, bo tak ma na imię, opiekuje się swoją sąsiadką, starszą panią. Robi jej zakupy, sprząta w domu, chodzi z nią na spacery. Podobno ta starsza pani powiedziała, że dzięki Agacie chce jej się jeszcze żyć i podobno tylko w jej towarzystwie się uśmiecha.
- Cześć Agata, powiedziała Tola, podchodząc z Olą do klęczącej dziewczynki, próbującej upchać w kieszeniach rozsypane produkty. Pomożemy ci.
- Naprawdę? Ale spóźnicie się do szkoły?
- Ty, zdaje się, też się spóźnisz. Jak ci pomożemy, to może spóźnienie będzie mniejsze.
- Bardzo wam dziękuję. Sama nie dałabym, chyba, rady. Chciałam przed pójściem do szkoły zrobić zakupy mojej sąsiadce, bo jej obiecałam i masz ci los, z tą reklamówką…
- Nie przejmuj się, odparła Tola, w trójkę pójdzie nam szybciej i za chwilę pobiegniemy do szkoły.
Szybciutko pozbierały z chodnika wszystkie produkty i pomogły zanieść je do mieszkania starszej pani, która bardzo dziękowała Agacie, a także Oli i Toli i nawet się do nich uśmiechnęła…
Dziewczynki wybiegły z jej mieszkania i pobiegły do szkoły. Zatrzymały się przed wejściem do niej. Faktycznie było już po dzwonku, ale spóźnienie nie było duże.
- Bardzo wam koleżanki dziękuję, powiedziała zdyszana Agatka. Gdyby nie wy, pewnie jeszcze klęczałabym na chodniku. Po południu pójdę do sąsiadki posprzątać jej mieszkanie, to zobaczę, czy na pewno niczego po drodze nie zgubiłyśmy.
- Wiesz co, wtrąciła Ola, możemy ci pomóc sprzątać? Prawda Tolu?
- Oczywiście, bardzo chętnie ci pomożemy. W trójkę nie zajmie nam to dużo czasu, odpowiedziała Tola.
- Naprawdę chcecie to zrobić, niedowierzała Agata?
- Tak, oczywiście. O której się z sąsiadką umówiłaś, spytała Ola?
- Na godzinę szesnastą.
- Świetnie, będziemy na pewno, potwierdziła Tola. Wiemy już, gdzie mieszka.
- Jesteście wspaniałe, dziewczyny, odparła Agata, a w jej oczach prócz zdziwienia pojawił się też błysk radości.
- Mamy z kogo brać przykład, powiedziała Ola ściskając delikatnie Agatę w nadgarstek i spoglądając jej głęboko w oczy. Ale teraz nie pora na pogawędkę i tak jesteśmy spóźnione. Widzimy się o szesnastej u twojej sąsiadki. Cześć!
- Cześć „papużki nierozłączki”, do zobaczenia o szesnastej.
Dziewczynki udały się do swoich klas. Kiedy już Ola z Tolą usiadły w ławce, po tym, jak u pani usprawiedliwiły swoje spóźnienie, spojrzały na siebie i obie ujrzały w swoich oczach radość i coś, co chyba można nazwać dumą. Tak, były szczęśliwe i dumne z siebie. Zasłużyły sobie na to uczucie.

Piosenkę o "Małej siłaczce" możecie posłuchać na You Tube, na moim kanale: Mądre piosenki i wiersze dla dzieci: https://www.youtube.com/channel/UCnnV_Du7Zx FsHyjZRMD8V1A

autor

MaW-i

Dodano: 2019-09-25 10:16:07
Ten wiersz przeczytano 1365 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

AMOR1988 AMOR1988

Świetny i sympatyczny kawał prozy.

mariat mariat

Przenoszę dalszą rozmowę pod Twój wiersz i już
wyjaśniam. To proste. Z dialogu powinno wynikać co kto
powiedział, czyli dopisek = np.
- No dobrze, przepraszam, ale wiesz, pani prosiła,
abyśmy przyniosły dzisiaj 5 zł na bilet do kina,
prawda? - powiedziała Ola.
- Owszem, też wzięłam pieniążka od taty - rzuciła jej
na to koleżanka.
- No właśnie. Poprosiłam o pieniążka mamę i jak mi go
dała, schowałam go do futerału na okulary, żeby o nim
nie zapomnieć, a rano zapomniałam, gdzie go schowałam,

tak bardzo chciałam o nim nie zapomnieć… - dorzuciła
Magda.

Widzisz - teraz różnicę? Wiadomo teraz co która
dziewczynka mówiła, a u Ciebie jakby jedna wszystko
powiedziała, same myślniki to za mało.

mariat mariat

Pouczające i potrzebne. A przy okazji zaznaczyłam
miejsce, gdzie koniecznie poprawić przebieg dialogu.
"- No dobrze, przepraszam, ale wiesz, pani prosiła,
abyśmy przyniosły dzisiaj 5 zł na bilet do kina,
prawda?
- Owszem, też wzięłam pieniążka od taty.
- No właśnie. Poprosiłam o pieniążka mamę i jak mi go
dała, schowałam go do futerału na okulary, żeby o nim
nie zapomnieć, a rano zapomniałam, gdzie go schowałam,
żeby o nim nie zapomnieć… Przeszukałam wszystkie
zakamarki, wszystkie "
Tu zastosowałeś 3 razy od myślnika jako nową
myśl/wypowiedź, ale w czasie czytania nie widać tego,
że mówią 3 różne osoby, a jeśli to wypowiedź jednej
osoby, to po co 3 myślniki?
Moim zdaniem - coś trzeba poprawić.

promienSlonca promienSlonca

Witaj, po przerwie.
Zgadzam się, ze Sławkiem,

Podobają się bardzo Twoje bohaterki, godne
naśladowania, nie tylko przez dzieci.
Pozdrawiam serdecznie.:)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Znakomita przedmowa, z którą trudno się nie zgodzić. A
i opowiadanie jest wzruszające. Takie dzieci istnieją.
To są dzieci rodziców, którzy dobrze własnym
przykładem je wychowali.
Pozdrawiam serdecznie Marku. :)
Do odwiedzin nie zapraszam, bo zapewne masz mało
czasu.

anna anna

Wstęp- mogę tylko przyklasnąć. Wielu ludzi uważa, że
praca (i wynikająca z niej kasa) jest najważniejsza,
ale najważniejszy jest dobry przykład dla dzieci.
Piękne opowiadanie (tylko gdzie takich dzieci szukać?)

anula-2 anula-2

http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/artysta-514961

Marku pod pewnymi względami nasze dwa obrazy się
zbiegły, sam chyba zauważysz w którym miejscu.

Pozdrawiam, miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »