Malarz

Bardzo plastyczny obraz,pełen barw z ludzką rozpaczą
ukryta na dnie oceanu :)
Podoba mi się :)
Pozdrawiam serdecznie:)

Pięknie naszkicowany wiersz na płótnie malarza:)

Tak mi się skojarzyło... :)

http://www.youtube.com/watch?v=B3b00s9AM7M

Końcówka przegadana. I zakręcona niepotrzebnie
inwersjami. Piękno wiersza jest w prostocie słowa i
jego splotu w nić jedwabną, a tu powróz z którym
najpierw trzeba walczyć, by rozkręcić, a potem
doszukiwać się sensu.

Ładny wiersz:)

Pesymistko, mów mi per "ty'. A twój utwór, bardzo na
tak. Pozdrawiam@

W głębinach oceanów, na samym
dnie zagubione słowa....pięknie napisałaś..pozdrawiam
i jak zawsze...

wiersz zawiera coś w rodzaju inspiracji jak i
stawieniu czoła nadciągającej burzy, oswojenie się z
nią..

Ładny wiersz i odpowiedni klimat nadają jaskrawość
malowanego obrazu słowem...dobry malarz, pozdrawiam

ładnie zbudowane napięcie, podoba mi się :-)

Trafna metafora, piękny wiersz.

Dla mnie najważniejsze są "zagubione słowa" - może
ktoś je odnajdzie... po burzy... Miłego weekendu.

lekko malujesz słowami obraz samotności

Nie lubię burzy...
Pozdrawiam :)

Ładnie malujesz słowem. Cieplutko pozdrawiam