Malowane ptaki
Bardzo dawno nie pisałam. To wiersz napisany dzisiaj, w moim nowym zyciu. Szkoda, że nie lepeszym.
Płonąca droga po której idę wolniutko,
znak stopu, który omijam,
namalowany ptak na niebie,
dlaczego namalowany?
Niebo, jasne niebo choć przed chwilą
świeciło ciemnością.
Maluję sama ptaki, drzewa, słońce,
ławki,
Maluję swój świat
i ślady i życie.
Raj na ziemi,
bez krzyku i lęku,
moje małe piekło.
I szczęście z prawdziwymi ptakami.
autor
Metztli
Dodano: 2008-02-22 18:40:51
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.