Mam na imię Oli - 12
Nagle podskakuje i znowu zaczyna od
początku:
- Szukam, szukam, szukam.... już wiem! -
wykrzykuje. - Znalazłam! To jest takie
proste!
- Co jest takie proste? - pytam.
- Co jest proste? - powtarza za mną
Dinka.
- Nie zgadniecie! - oświadcza dumnie
Ariadna.
- To nam wreszcie powiedz, bo czas ucieka!
- denerwuję się.
- Znalazłam rozwiązanie. Proste i łatwe.
Zaraz odnajdę właściwą drogę - Prima jest
bardzo pewna siebie.
- Ale jak trafimy do domu? - nie mogę
uwierzyć, że można jeszcze wymyślić jakiś
sposób.
- Zwyczajnie. Odnajdę drogę za pomocą
nosa. Nie ma na klamkach kokardek, ale na
podłodze pozostał nasz zapach. A ja mam
przecież wspaniały węch!
- Dlaczego nie pomyślałaś o tym
wcześniej? - złoszczę się.
- Oli, a kto wpędził nas w kłopoty?
- Przestańcie! - Dinka tupnęła nóżką. -
Szukaj, Prima! - zwróciła się do psa.
Wówczas Prima zaczęła węszyć z zapałem.
- Mam! Czuję zapach waszych butów. Idźcie
za za mną!
Idziemy więc. Najpierw Ariadna, za nią
Dinka. Ja idę ostatni. Muszę pilnować, żeby
mała nie zgubiła się.
Wtem pies zatrzymuje się. Nadka o mało na
niego nie wpada. A ja prawie rozdeptałbym
siostrę.
- Cicho! Tam ktoś jest! Słyszę jak
nadchodzi - ostrzega nas Prima.
Wytężam wzrok. Drętwieję ze strachu.
- A jeśli zły pan poszedł za nami? -
szepcze Nadia.
- Nie, on odjechał rowerem - odpowiadam
również szeptem. Głaszczę siostrzyczkę po
ramieniu. Też bardzo się boję. Widzę
przesuwajacy się cień. Chcę schować Dinkę
za swoimi plecami, jednak wyrywa mi się z
rąk.
cdn.
Komentarze (15)
Umiesz budować napięcie :)
(P.S. nadrabiam zaległości w czytaniu) Pozdrawiam i
życzę miłego dnia szadunko :)
bardzo intrygujące :)
pozdrawiam serdecznie
Idźcie za mną*
Niech pierwsza idzie Ariadna, za nią Dinka, ja pójdę
ostatni, przypilnuję, żeby mała się nie zgubiła. Nagle
pies zatrzymał się, Nadia o mało nie wpadła na
niego...
Ciekawe kto to...
adrenalinka że ho ho... i ciekawość co dalej jeszcze
większa
Z przyjemnością przeczytałem
napięcie rośnie.
Sympatyczna akcja .Czekam na dalszy ciąg. :-))
Ciekawe czyj to cień, w oczekiwaniu na ciąg dalszy,
pozdrawiam serdecznie:)
No i ciekawe co dalej... Fajne opowiadanie :)
Owszem, wciąga. Czekam na cdn.
Czytelnik w pewnym wieku jest bardzo wymagający i
niecierpliwy. Trzeba bardzo uważać aby nie
zaprzepaścić zainteresowania tematem. :)
Mojeszkice
Mgiełka028
Dziękuję za odwiedziny - do zakończenia przygód dzieci
już niedaleko :)
No i właśnie, co dalej się zdarzy...
Czekam z niecierpliwością :)
Zawsze kończysz w najważniejszym momencie i czytasz
czytelnika w napięciu.. czekam na cd. Miłego wieczoru
:)