Mam ochotę..
Na odrobinę intymności.
Stojąc gdzieś na chodniku,
pośród tysięcy przechodniów
i miliony różnych spojrzeń..
Nie licząc uciekającego czasu,
tak po prostu patrzeć na Ciebie..
Co chwile czując Twoje usta
o wzrastającej temperaturze..
Uwięziona w Twych ramionach,
czekając jedynie na Ciebie,
niepewnie słuchając Twojego słowa,
bym została tu na zawsze.....
autor
Anastazja..
Dodano: 2006-02-21 17:56:14
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.