Mamo...
coś wracam do starych wierszy...
Mamo…
Znów przyjdzie dzień, gdy z oczu popłyną
łzy,
Stanę pod drzewem,
Wysoko w niebo uniosę wzrok,
Do Ciebie Mamo…
Znów zobaczę Twoją twarz, oczu
blask…
Wiem, że teraz jesteś spokojna,
Odeszły ból i lęk,
Nikt już nie zrani Cię,
Ja też sobie krzywdy już nie pozwolę
zrobić…
Wiem, że jesteś ze mną każdego dnia,
Czuję Twój troskliwy wzrok,
Przepraszam, że tak mało patrzę w niebo,
Lecz w moim sercu jesteś na
zawsze…
Już wkrótce przyjdzie ten dzień,
Gdy z oczu mych popłyną łzy,
Nie lubię przy grobie Twym stać,
Choć bardzo lubię zapalać znicz,
Moje małe światełko dla
Ciebie…(19,10,2004)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.