mamo...
słowa tkwią
pod powiekami
niewypłakane
byłaś zawsze
bez skargi
bez pytań o słuszność
absolut troskliwości
wyrzeźbiony w drzewie
dziękuję
że przytuliłaś mnie we śnie
gdy w niebie witali cię balem
dziś zostało milczenie
w cieniu znicza…
Komentarze (24)
smutno pozdrawiam
smutno mi jak Tobie:)
Tulę Cię do piersi. I ocieram łezkę.
Brak słów na takie wspomnienia... Trzymaj się,
słonko:))
Piękny wzruszający,takie wiersze wyciskają łzę w moich
oczach bo przypominają mi o mojej mamie. Pozdrawiam
cieplutko
Jezu, dlaczego na dobranoc czytam tak wzruszające
wiersze, które tak bardzo poruszają moje serce i
emocje. Moja mateńka już 7 lat w niebie, jutro jadę do
niej i porozmawiam, jak zawsze mnie wysłucha, bo tylko
jej mogę powiedzieć, co tak naprawdę czuję i co mnie
boli. Aż mam łzy w oczach. Pozdrawiam;-)
Smutno...Pozdrawiam.
nie mam słów, pięknie; pozdrawiam
Smutne wspomnienia, takie same jak moje. Dobranoc