Manekin
Uprasza się
aby nie karmić
manekinów
emocjami i uczuciami
nie podchodzić do sklepowych witryn
nie patrzeć w twarze, których nie ma
-to grozi kalectwem
ani ręki nie podać
czubkiem palca, palców dotknąć
nie wolno po stokroć
stoją jak maszty
z naciągniętym płótnem
mając na sobie pragnienia ludzkie
tonąc w odmętach braku tętna
w świecie manekinów
uprasza się o nie karmienie ludzi,
mrzonką o doskonałości
tylko szyba nas przedziela
i już nie wiadomo kto jest kto
kogo o co się uprasza
sztuczni ludzie | prawdziwe manekiny...
Komentarze (8)
Ciekawy temat wiersza....bardzo oryginalnie.
Wydaje mi się, że ta "szyba która nas przedziela" to
ekran telewizora. Ale trudno odróżnić gdzie ludzie a
gdzie manekiny.
trudno czasem odróżnić człowieka od manekina
pozdrawiam:))
Niby, niektórzy tacy są- przepraszam:-) . Milego
Czasem ludzie jak te manekiny...
bardzo to filozoficzne...i trafia do mnie!
Twoje rady zmienię w czyny,
wszędzie, gdzie są manekiny.
Miłego
bardzo ciekawy, frapujący, zastanawiający pomysł