manualizm
manualizm
z czułością palce pieściły masę
pragnąc do środka tchnąć cząstkę siebie
by mogło powstać nowe naczynie
wyrwane z trudem spękanej glebie
eksponowane w oknach wystawy
pokryte blichtrem by zachwyt wzbudzić
od zwykłych garnków się odwróciły
biorąc przykłady ze świata ludzi
próżno nieloty skrzydłami trzepią
z ziemią złączone strukturą ciała
za żadne skarby nie chcą garncarza
miękkości gliny która stwardniała
a kiedy siewca na pole wyjdzie
siejąc z nadzieją zbiorów obfitych
na twardej skale wyrośnie kąkol
dumny wyniosły lecz w środku zgnity
Komentarze (1)
Na twardej glebie mimo ziaren przednich mądrości a
także starań zawsze wyrośnie dzikus i plon będzie
lichy.Przesłanie głębokie ludzkich losów i
dążeń.Bardzo dobry wiersz Dobra poezja