Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Marihuana

Kiedy tak patrzę na cholerny ten świat
Spadające liście i rodziny nachlane
Gdy za progiem spotykam błoto bez wad
Zostaję ,bo kocham marihuanę

Już za późno by starać się nawracać ludzi
Zostało już tylko po wszystkim spłynąć
Gdy dzień suchym deszczem się zawsze paskudzi
Wtedy w śnieżnej chmurze dymu to to wszystko ominąć

Noc jak każda inna, wydaje się zbyt dziwna
Może trochę zbyt czarna i koślawa
Może zbyt poważna i niewinna...
Barwami tęczy tkana lecz trochę szarawa

Ale jeszcze dobrze jest, póki płynie życie
Póki noc jest zbyt czarna by nagość widzieć
Ale jeszcze to życie, przez śmierć upodlone
Jeszcze żyje... I z nami kocha marihuanę...

autor

Vergil

Dodano: 2008-02-10 19:45:48
Ten wiersz przeczytano 16511 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Jedzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

MysticClear MysticClear

Ciekawe czy wiersz był napisany pod wpływem ,,pani
inspiracji"? :)
pozdrawiam z zakonu marii

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »