Marionetki
Przez reżysera przedstawienia
stworzeni na potrzebę chwili,
kiedy ta minie, to ich zmienia,
ażeby dzieła nie przyćmili.
Improwizować żaden nie śmie,
bo wie jak wiele mógłby stracić.
Na sznurku (wijąc się boleśnie)
każdy udaje, że jest cacy.
autor
krzemanka
Dodano: 2020-07-15 09:57:58
Ten wiersz przeczytano 1460 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Prawdziwe i smutne.
Pozdrawiam serdecznie:)
super
miłej soboty :)
Witam i dziękuję ...
Wymowny przekaz
Pozdrawiam ciepło :)
Niektórym tak pasuje,cóż "samo życie " dziękuję za
uwagę,poprawiłam. Pozdrawiam ciepło :)
Wszystko do czasu. Bo gdy reżyser za mocno pociągnie
za sznurki to czasem się zrywają...
Największymi marionetkami są mz starsi ludzie, którzy
wierzą w to, co widzą w telewizjach wszelakich i
słuchają w radio i jeszcze się o to kłócą z
oponentami...
Pozdrawiam :)
Witaj,
Bardzo wymowny w swoim przekazie wiersz.
Refleksyjny.
Tak, nikt nie chce się narażać, “każdy chce być cacy”,
jak wiele jest w tym prawdy.:)
Pozdrawiam.:)
Samo zycie...
Dziękuję Marianno i Grażyno za odniesienie się do
przekazu.
Miłej niedzieli:)
Bardzo smutna refleksja w dobrym wierszu, myślę, że
większość z nas nie chce być marionetkami, ale to nie
my pociągamy za sznurki niestety, my tylko jesteśmy
pionkami na szachownicy, nie mamy za dużego wpływu na
grę na niej.
Pozdrawiam niedzielnie, Aniu.
Trafnie - taka nasza rzeczywistość...
pozdrawiam - dzięki już jest ok.:-)
Dziękuję Tadeuszu i Norbercie z komentarze. Dobrej
nocy:)
Marionetek u nas nie brakuje,
często są nimi obłudne szuje,
swojego zdania za grosz nie mają,
reżyser każe więc tak gadają.
Wszystko to widać i czuć. O jakości zapachu
nie warto wspominać. Samo życie.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Witaj Aniu
Nic nie tępi ostrza Twojego satyrycznego pióra, Zawsze
czytelnie i celnie.
Serdecznie pozdrawiam.
:) Miłego wieczoru Kaziu:)