marność
w sumie to ja często tak dziwnie piszę, że raz opisowo, a potem nagle w kilku strofach - zwrot do kogoś
rozłożony płatek róży
zapamięta smutna ziemia
i po deszczu blask kałuży
kilka odbić, w nich wspomnienia
-nie płacz nad powiędłą różą
przez kałużę przeskocz w nocy
a dni piękne co się dłużą
miej gdzieś w swej pamięci mocy
mówią że wszystko marne
i nic nowego pod słońcem
lecz serce jeszcze nie czarne
więc trwają uczucia gorące
-a gdy serce bić przestanie
i ujrzysz życia kres
tym co po tobie zostanie
to kilka wyschniętych łez
Komentarze (17)
dziękuję bardzo :)
Piękny wiersz :) A uczucia niech trwają jak najdłużej.
Pozdrawiam serdecznie :)