Marsz bejowy!
Hej my beja amatorzy,
pisać wiersze zawsze skorzy.
Mamy teraz prośbę właśnie,
niech ustaną zwady,waśnie!
Niech na beju nie zanika,
twórczość dobra i muzyka.
Tych co wątpią –nie urażę,
jak ich razem tutaj wsadzę.
Amatorzy wiersze piszą.
czyje co je,różnie słyszą.
A ocena – punktowanie,
jest nagrodą za pisanie!
Brać bejowa hula sobie,
nowe wiersze dalej skrobie.
A krytyków beja chmara,
ma roboty co niemiara!?
Wiersz gotowy oceniany,
lecą punkty,komentarze...
z tego tylko my się znamy
co zostało dla nas w darze!
Tu na beju wiersze nowe,
dają stronie swą ozdobę.
Mała drobna korektura
i następny wiersz rozczula.
Każdy autor duszę wkłada
życie,miłość nie przesada.
Temat jeden – drugi goni,
bo poeta czas nie trwoni.
Tak autorzy wiersze piszą,
swą poezję widzą, słyszą.
Przy czytaniu jest melodia,
tak jak komu jest wygodna.
Hej...niech płynie bej na fali!

Henio


Komentarze (42)
Hej zwasnieni, przeczytajcie to!!!!
Fajny wesoly wierszyk. Pozdrawiam!
znakomity przekaz... dziękuję za uśmiech...
Dobry tytuł. Czytając wydawało mi się, że maszeruję z
wierszem na ustach :)
niech płynie bej na fali...niech piszą duzi i mali...
niech wena owocuje, niech radość tu króluje.... ładni
Ci to wyszło Henio....pozdrawiam serdecznie...
Tak jest dobrze, zabawnie, pozdrawiam.
Henryczku - Super !!! brawo :)
Szczerze się ustawiam w szereg i maszeruję z tym
wspaniałym wierszem!Brawo!!!
trafia do mnie sens i brawo..pozdrawiam z serca
Miło się czyta. A Beja spokojnie można by podciągnąć
pod kategorię "Uzależnienie". Bo niby denerwuje, ale
trwa się w nim nadal. Pozdrawiam.
I o to właśnie chodzi. Chwalmy co nam się podoba, a
jeżeli nam dany utwór nie przypada do gustu nie musimy
się przecież na jego temat wypowiadać. Czasem mi się
zdarza mieć uwagi do chwalonego wiersza, ale zawsze to
wówczas robię z sympatii dla jego autora. Pozdrawiam.
Przesłanie mi się podoba i styl jakby celowo do niego
dobrany.Trochę się zatrzymałam na "czyje co je"/przy
opisie komentarzy/ i odbieram to trochę jako
powiedzonko / kto napisał i o czym/.Podoba mi się też
optymizm.
Z przyjemnością przeczytałam Twój wiersz zgadzam się z
tym że nieraz krytyka przekracza granice
przyzwoitości, tylko konstruktywna daje nam szansę
poprawić swój warsztat. Długo pisałam do szuflady,
dzisiaj cieszę się że mogę być w tym gronie i mam
szansę nauczyć sie lepiej pisać.
Henio....brawooooooooooo....hulaj dusza na
Beju....niech zagrają wszystkie dzwony...tym co sercem
piszą ....dając siebie w każdym słowie...pozdrawiam...
Brawo za optymizm i co raz lepsze wiersze.